Amortyzator mts zerwany gwint

Coś puka i stuka? Trzeba to wymienić, a nie wiesz jak ?
Awatar użytkownika
halsoon
Żółtodziób
Posty: 17
Rejestracja: ndz 03 maja 2015, 11:10:51
Lokalizacja: Gniewkowo

Amortyzator mts zerwany gwint

#1

Post autor: halsoon »

Siema,
Nieszczęśliwie zakończył się dzisiejszy dzień. Założyłem zawias mts'a, ale zapomniałem o gumowych tulejkach z serii. Chciałem je dzisiaj przełożyć, ale pierwszy amor zaczął strzelać fochy :cry: :cry: :cry:
Obrazek
Udało mi się tą nakrętkę wykręcić, ale zerwałem gwint :cry: :cry: :cry:
Da się z tym cokolwiek zrobić?
Kumpel ma tokarkę i pomyślałem , żeby nagwintować na nowy z większym skokiem, ale nie mam pomysłu jak to zamontować na tokarkę.
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4531
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#2

Post autor: Grzesieek »

Próbować ręcznie, narzynką do gwintu.
Awatar użytkownika
halsoon
Żółtodziób
Posty: 17
Rejestracja: ndz 03 maja 2015, 11:10:51
Lokalizacja: Gniewkowo

#3

Post autor: halsoon »

O tym samym pomyślałem. Tylko czy to tak można na zerwanym gwincie od razu gwintować? Dużego doświadczenia nie mam. Wiem tyle, że na praktykach w szkole mieliśmy gołe pręty z określona średnicą dla danego gwintu.
Awatar użytkownika
Logan
Administracja
Posty: 1705
Rejestracja: wt 27 lis 2012, 22:02:58
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 33
Kontakt:

#4

Post autor: Logan »

Można bez problemu ;)
Awatar użytkownika
halsoon
Żółtodziób
Posty: 17
Rejestracja: ndz 03 maja 2015, 11:10:51
Lokalizacja: Gniewkowo

#5

Post autor: halsoon »

Jest nadzieja na uratowanie tego :D Jeszcze jedno pytanie. Brać narzynkę z gwintem o takiej samej średnicy i skoku? Czy lepiej o mniejszej średnicy z większym skokiem?
Awatar użytkownika
Logan
Administracja
Posty: 1705
Rejestracja: wt 27 lis 2012, 22:02:58
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 33
Kontakt:

#6

Post autor: Logan »

Najlepiej spróbować najpierw taki jak był, a jeśli nie uda się to mniejszym, chyba ze specjalnie kupujesz narzynkę, to od razu mniejszy i na pewno będzie ok ;)
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4531
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#7

Post autor: Grzesieek »

Ja bym jechał takim samym. Przynajmniej kiedyś podobnie zrobiłem.
Awatar użytkownika
halsoon
Żółtodziób
Posty: 17
Rejestracja: ndz 03 maja 2015, 11:10:51
Lokalizacja: Gniewkowo

#8

Post autor: halsoon »

Na drugim końcu miasta dopiero znalazłem warsztat, który mi pomógł. Przejechał narzynką z gwintem o większym skoku ale trybi. Syfik siadł jeszcze niżej, a amorki juz nie pukają :happy: dzięki wszystkim za szybką pomoc
ODPOWIEDZ