Sprawa wygląda tak
Sprzedałem mu głowicę b16a2, którą sam wcześniej kupiłem na allegro. Nie zakładałem, nie sprawdzwałem i w takim stanie sprzedałem NepaloVowi
Odezwał się do mnie chyba po miesiącu, ze głowica jest uszkodzona- ok zwrócę hajs ( tu muszę przyznać, ze przelew zrobiłem po jakimś czasie, bo byłem bodajże na wakacjach)
Miał odesłać głowice..czekam tydzień, dwa,, 3..4 piszę .. Dostaje odp, że był zalatany. Ok, nie spieszy mi się. Mija drugi miesiąc, ta sam odp, by w końcu przestał odpisywać na moje wiadomości.
A że nie lubię takich sytuacji, to nie będę miał oporu, by w tym momencie powiadomić o tym Policję
NepaloV- Negatyw
jak sie odezwał po miesiacu, ze uszkodzona, to juz Ci sie lampka powinna zapalic... poza tym.. najpierw on powinien Ci odesłac, potem Ty jemu przelew
ale o ile sie sprawa nie rozwiąze, to zglaszaj, bo znaczy, ze zwykły oszust i po prostu sam to zepsuł i wykorzystał Twoją niewiedzę o stanie technicznym tej glowicy
ale o ile sie sprawa nie rozwiąze, to zglaszaj, bo znaczy, ze zwykły oszust i po prostu sam to zepsuł i wykorzystał Twoją niewiedzę o stanie technicznym tej glowicy