Jest sens przekładać dobre uszczelniacze zaworowe?

Serce samochodu niedomaga ?
Składowy
Obeznany
Posty: 122
Rejestracja: pt 13 wrz 2013, 19:58:19
Lokalizacja: Malczyce

#21

Post autor: Składowy »

O kompie wiem, będę za 100 mieć podzespoły do dodania vtec podstawke i mapke z przesuniętą odcinką, procedura startu shift light ... tylko ta 100 mnie gnębi bo nie mam i nie będe miał za szybko + czas na wlutowanie tego...
Awatar użytkownika
Grzybohun
Natchniony
Posty: 1659
Rejestracja: wt 07 maja 2013, 17:45:56
Lokalizacja: ze wsi Warszawa
Wiek: 30

#22

Post autor: Grzybohun »

wiesz co sądzę po tym co piszesz że serio brakuje ci kasy, ale chcesz na siłę zakładać z6, jeszcze potrzebujesz transportu na już i w ogóle uszczelniacze i wszystko i... no ja bym na Twoim miejscu dozbierał jeszcze trochę, jak chcesz mieć auto które Cie nie zawiedzie ani nie zabije to MUSISZ zrobić to porządnie.
Na kompie p06 może i przez 3 lata jeździć, ale chyba nie o to chodzi.

I nie jęcz tak że potrzebujesz auta i że kasy nie masz że świat sie wali i w ogóle nic tylko kupić passata :cry:

masz wszystko zdemontowane i potrzebujesz auta? przekładaj uszczelniacze, najwyżej będziesz potem musiał zdejmować głowicę i zmieniać na nowe, ale auto bedzie szybciej "na nogach". Potrzebujesz tylko 100 pln na kompa? Mówię, kompem sie nie martw, żeby dojeżdżac do pracy nie potrzeba Ci 150 KM, wystarczy nawet 90. Ale skombinuj jakoś ta kasę i złóż ta głowicę na nowych gratach, stracisz potem o wiele wiecej hajsu i czasu i nerwów.....


sie rozpisałem.
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4501
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#23

Post autor: Grzesieek »

Grzybohun, do wymiany uszczelniaczy nie trzeba ściągać głowicy. Ale mimo wszystko wolałbym teraz dozbierać 100 i je wrzucić.
Składowy
Obeznany
Posty: 122
Rejestracja: pt 13 wrz 2013, 19:58:19
Lokalizacja: Malczyce

#24

Post autor: Składowy »

Ok przekonaliście mnie złożę/ odłożę na nowe uszczelniacze tylko z tym kompem chwila zwłoki ale chyba będzie jeździć ze 600km chyba kuku nie zrobi...
Awatar użytkownika
gruszecky
Natchniony
Posty: 1693
Rejestracja: ndz 15 lut 2009, 02:29:59
Lokalizacja: Otóż z Poznania
Wiek: 37
Kontakt:

#25

Post autor: gruszecky »

Grzesieek pisze:Grzybohun, do wymiany uszczelniaczy nie trzeba ściągać głowicy. Ale mimo wszystko wolałbym teraz dozbierać 100 i je wrzucić.
nie trzeba ale na założonej głowicy to strasznie kijowa robota :gunsmilie: i mechanik weźmie więcej hajsu za wymianę uszczelniaczy na założonej niż na zdjętej :kid:
: http://ttgarage.pl

a oto moja Funky JDM toczka:

viewtopic.php?t=18302
Awatar użytkownika
Grzybohun
Natchniony
Posty: 1659
Rejestracja: wt 07 maja 2013, 17:45:56
Lokalizacja: ze wsi Warszawa
Wiek: 30

#26

Post autor: Grzybohun »

gruszecky pisze: Grzesieek napisał/a:
Grzybohun, do wymiany uszczelniaczy nie trzeba ściągać głowicy. Ale mimo wszystko wolałbym teraz dozbierać 100 i je wrzucić.

nie trzeba ale na założonej głowicy to strasznie kijowa robota i mechanik weźmie więcej hajsu za wymianę uszczelniaczy na założonej niż na zdjętej
grzesiu i o to mi chodziło :D
ODPOWIEDZ