Ambery

Czyli jak to zrobić i się nie narobić.
BartekGib
Nałogowiec
Posty: 780
Rejestracja: pt 14 gru 2012, 00:11:12
Lokalizacja: WWA Bemowo

#181

Post autor: BartekGib »

Temperatura pracy żarówki H4 to circa about 200 stopni Celcjusza :)
A&B pisze:If you don't play you'll never win.
Suchy
Berbeć
Posty: 36
Rejestracja: pt 21 gru 2012, 13:14:04
Lokalizacja: Warszawa

#182

Post autor: Suchy »

Czyli zdania masz podzielone , zrób tak jak uważasz jak chcesz mieć pewność maluj żaroodporną ,a jak chcesz po prostu pomalować to wal akrylem.
W razie czego będziesz ponownie rozkręcał i malował a trochę czasu na tym stracisz.
Hakier
Nałogowiec
Posty: 865
Rejestracja: czw 19 sty 2012, 09:36:16
Lokalizacja: Nowy Korczyn

#183

Post autor: Hakier »

BartekGib pisze:Temperatura pracy żarówki H4 to circa about 200 stopni Celcjusza :)
domyślam się że chodzi o to że temperatura pracy żarówki h4 oscyluje w granicach 200 stopni, teraz weź pod uwagę że 200 stopni ma sama bańka, a nie odbłyśnik,

domyślam się że odbłyśnik w najbliższych miejscach przy żarówce osiąga maksymalnie 100 stopni, ponieważ powietrze jest dobrym izolatorem ciepła, a odbłyśnik sam z siebie odbija promienie.
przypuszczam że w miejscach gdzie jest malowany nie osiąga nawet 50 stopni.
tak dla orientacji powiem że jak coś ma 60 stopni to ciężko to już w rękach utrzymać bo zaczyna parzyć
Suchy pisze:Czyli zdania masz podzielone , zrób tak jak uważasz jak chcesz mieć pewność maluj żaroodporną ,a jak chcesz po prostu pomalować to wal akrylem.
W razie czego będziesz ponownie rozkręcał i malował a trochę czasu na tym stracisz.
jak widzisz pewność już masz że akrylowy wytrzymuje ponad dwukrotną temperaturę na którą jest tam narażony.
BartekGib
Nałogowiec
Posty: 780
Rejestracja: pt 14 gru 2012, 00:11:12
Lokalizacja: WWA Bemowo

#184

Post autor: BartekGib »

Decyzja należy do każdego. Myślę, że w samym środku lampy temperatura pracy oscyluje powyżej 100 stopni Celcjusza. Zwłaszcza, że mamy dosyć małą powierzchnię pracy, szczelne lampy no i szkło a nie poliwęglan które też nie oddaje za dużo ciepła.
A&B pisze:If you don't play you'll never win.
Suchy
Berbeć
Posty: 36
Rejestracja: pt 21 gru 2012, 13:14:04
Lokalizacja: Warszawa

#185

Post autor: Suchy »

Jak ktoś będzie potrzebował z WARSZAWY mam farbę , pędzelek i farbę akrylową czarną więc chętnie użyczę.
tsunami
Obeznany
Posty: 145
Rejestracja: czw 03 maja 2012, 10:21:40
Lokalizacja: Krakow

#186

Post autor: tsunami »

Postanowilem sobie tez sprawic takie ambery. Kupilem sobie farbke pedzelek i zabralem sie za robote, 3 warstwy zeby byly takie troche ciemniejsze i efekt dosc zadawalajacy. Ale...

Tylko jest jeden problem ktorego by nie bylo jesli bym zainwestowal w klar, ogolnie jakis lakier bezbarwny. Po jakis 2-3 tygodniach jak mrozy puscily zauwazylem jak podczas mycia na myjni ostania wartswa zaczela odpryskiwac :bored:
Miejmy nadzieje ze to tylko na jednym migaczu i na tej warstwie sie zakonczy, na wiosne zrapie ile sie da i poloze nowa warstwe.
Oczywiscie juz z lakierem bezbarwnym.

Jak znajde chwile wstawie fotki...
PitBull89
Żółtodziób
Posty: 1
Rejestracja: czw 02 sty 2014, 12:12:46
Lokalizacja: Gliwice

#187

Post autor: PitBull89 »

tsunami pisze:Postanowilem sobie tez sprawic takie ambery. Kupilem sobie farbke pedzelek i zabralem sie za robote, 3 warstwy zeby byly takie troche ciemniejsze i efekt dosc zadawalajacy. Ale...

Tylko jest jeden problem ktorego by nie bylo jesli bym zainwestowal w klar, ogolnie jakis lakier bezbarwny. Po jakis 2-3 tygodniach jak mrozy puscily zauwazylem jak podczas mycia na myjni ostania wartswa zaczela odpryskiwac :bored:
Miejmy nadzieje ze to tylko na jednym migaczu i na tej warstwie sie zakonczy, na wiosne zrapie ile sie da i poloze nowa warstwe.
Oczywiscie juz z lakierem bezbarwnym.

Jak znajde chwile wstawie fotki...

Hej mam podobny problem zrobilem sobie fogi zolte i wszystko pieknie ladnie ale co 3 miesiace musze malowac na nowo WTF ?? :kenshin: co moge zle robic ?? Lampa odtluszczona nastepnie max z 3 warstwy ostatnio dalem klar w spreju i tez odpryskuje farbe mlzna zdrapac paznokciami ;( :bored:
joony
Berbeć
Posty: 48
Rejestracja: ndz 20 lis 2011, 10:46:30
Lokalizacja: Sandomierz

#188

Post autor: joony »

śliska powierzchnia i się lakier nie trzyma proponuje zrobić tak zmatowić klosz migacza polmalować tą farbką amber następnie odczekać aż dobrze wyschnie zmatowić delikatnie papierem 2500 i pryskać klarem oczywiście przed każdym malowaniem odtłuszczamy powierzchnię :) no chyba ze jest to jakiś klar w sprayu który może być ujowy:P
Kalix495
Podwójny As
Posty: 238
Rejestracja: śr 27 lut 2013, 19:52:06
Lokalizacja: Elbląg

#189

Post autor: Kalix495 »

Ja użyłem farbki Orange, Vitrail i wyszło tak o ;) : Obrazek
kaczka208D
Berbeć
Posty: 44
Rejestracja: sob 09 lut 2013, 13:31:33
Lokalizacja: TG

#190

Post autor: kaczka208D »

Fajnie wyszło. Też chyba sobie takie ogarnę. Mam tylko nadzieję że ta farbka szybko nie zejdzie :)
ODPOWIEDZ