Bzdura. Dopóki jest się zależnym od szlifierzy - to loteria i to z dużą ilością głosów.Subtil pisze:Oczywiscie. Jezeli nie ma sie pojecia jak to robicremont silnika to większa loteria niż kupno swapa.
zmiana silnika
Lepiej kupić używkę i liczyć na szczęście niż wyremontować? Może, jezeli Ci to robi Mietek w szopie
Bzdurą jest to że ludzie decydują się na swap a idą po najniższym progu cenowym. Bo przeciez rozrząd jeszcze wytrzyma, oleju zrobi sie dolewkę a jak cos cieknie to zaklei silikonem.
Zrozumiem jezeli bierzesz swapa od dobrego znajomego i wiesz co i jak, ale zazwyczaj kupuje sie od kogos obcego na 'gębę'.
Bzdurą jest to że ludzie decydują się na swap a idą po najniższym progu cenowym. Bo przeciez rozrząd jeszcze wytrzyma, oleju zrobi sie dolewkę a jak cos cieknie to zaklei silikonem.
Zrozumiem jezeli bierzesz swapa od dobrego znajomego i wiesz co i jak, ale zazwyczaj kupuje sie od kogos obcego na 'gębę'.
- Walnuts.inc
- Nałogowiec
- Posty: 896
- Rejestracja: pn 28 mar 2011, 09:31:31
- Lokalizacja: Opolskie