Plastikowe nadkole
Plastikowe nadkole
Siemka. Postanowilem zalozyc do swojego EG3 plastikowe nadkole z tyłu ale nie wiem od czego bedzie pasowac ? Na allegro kiedys byly ale takie krótkie. Mysle ze ruda tak szybko by nie zrzarła.Od jakiego autka założyć ?
powinno ci spasować od civic'a Vgen ![happy :happy:](./images/smilies/happy.gif)
jedno z pierwszych ogłoszeń na alledrogo:
http://allegro.pl/nadkole-antykorozyjne ... 46994.html
oczywiście znając życie nie do końca będzie pasowało jak należy tak e uzbrój się w opalarkę i cierpliwość![happy :happy:](./images/smilies/happy.gif)
![happy :happy:](./images/smilies/happy.gif)
jedno z pierwszych ogłoszeń na alledrogo:
http://allegro.pl/nadkole-antykorozyjne ... 46994.html
oczywiście znając życie nie do końca będzie pasowało jak należy tak e uzbrój się w opalarkę i cierpliwość
![happy :happy:](./images/smilies/happy.gif)
- Laskosz
- Natchniony
- Posty: 2686
- Rejestracja: wt 19 lip 2011, 10:50:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Wiek: 34
Nie kombinuj z przednim. Równie dobrze możesz kupić od jakiego kolwiek innego auta, rzeżby będzie tyle samo. Są na allegro podróby konkretnie na tył, tylko trzeba je na ciepło podoginać
VTEC - there is no better way to fly
viewtopic.php?t=12878
viewtopic.php?t=12878
Ja sobie kiedyś takie zakupiłem za 40zł/szt (jak w linku wyżej) i powiem że była to strata kasy. Nie dość ze jedno przyszło już pęknięte to rzeźba niezła z tym była. Materiał był słabej jakości i po 2 miesiącach wywaliłem to co z tego zostało. Lepiej kup sobie jakiś impregnat za tą kasę i zabezpiecz antykorozyjnie. A w jednym miejscu mi odpadało i chwyciłem to blachowkętem :oops:. Jak się wykręcił to skończyło się na wymianie praktycznie nowej opony za 400zł bo mi ją z boku rozpruło.
- Laskosz
- Natchniony
- Posty: 2686
- Rejestracja: wt 19 lip 2011, 10:50:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Wiek: 34
zawi to chyba tam blachy nie było pod tym plastikiem że ten wkręt wypadł ![:P](./images/smilies/tongue.gif)
![:P](./images/smilies/tongue.gif)
VTEC - there is no better way to fly
viewtopic.php?t=12878
viewtopic.php?t=12878
a nie podpasuję gdzieś od jakiegoś innego autka na tył? coś kiedyś czytałem o carismie, na pewno rzeźba jakaś jest ale zawsze to chyba lepsze niż te z alledrogo bo ja tez takie miałem i więcej było pie$%&#%&enia niż tej ochrony przed błotem śniegiem solą itp i w czasie zimy połamało mi się więc wyebałem.
Nie mam dokładnie od gościa od którego kupowałem bo było to rok temu.
Na pewno szły z warszawy ale jakbym miał brać dzisiaj to brałbym te choć gość wciska ciemnotę o zamienniku robionym na oryginale bo fabrycznie do tyłu nie ma w piątkach...
http://allegro.pl/honda-civic-91-95-95- ... 82410.html
później wstawię fotki moich nadkoli dla niedowiarków.
Dobra, tu są fotki. Nadkola złapałem na śrubach wywiercając wcześniej niewielkie dziurki. Na same reperaturki maznąłem grubszą warstwą bolla do podwozi + niewielka ilość silikonu między nadkolem a blachą. Jak ktoś nie chce wiercić w nowych reperaturkach lub nie ma w czym to może spróbować wsadzić ranty nadkoli do środka i przykleić silikonem.
![Obrazek](http://i41.photobucket.com/albums/e268/HaszyN/DSCN4974_zpsb4f1a803.jpg)
![Obrazek](http://i41.photobucket.com/albums/e268/HaszyN/DSCN4976_zpsacb55786.jpg)
![Obrazek](http://i41.photobucket.com/albums/e268/HaszyN/DSCN4979_zps19d950b4.jpg)
ten pasek blachy wsadziłem aby usztywnić trochę nadkole przed "telepaniem" się
![Obrazek](http://i41.photobucket.com/albums/e268/HaszyN/DSCN4980_zps74fd2802.jpg)
Co do estetyki to trzeba się przyzwyczaić. Na początku nie podchodziło mi takie wykonanie ale przyzwyczaiłem się i przekonałem, że lepiej 5 śrub na wierzchu niż zgniły tył
![Obrazek](http://i41.photobucket.com/albums/e268/HaszyN/DSCN4978_zps28f6d0f7.jpg)
Na pewno szły z warszawy ale jakbym miał brać dzisiaj to brałbym te choć gość wciska ciemnotę o zamienniku robionym na oryginale bo fabrycznie do tyłu nie ma w piątkach...
http://allegro.pl/honda-civic-91-95-95- ... 82410.html
później wstawię fotki moich nadkoli dla niedowiarków.
Dobra, tu są fotki. Nadkola złapałem na śrubach wywiercając wcześniej niewielkie dziurki. Na same reperaturki maznąłem grubszą warstwą bolla do podwozi + niewielka ilość silikonu między nadkolem a blachą. Jak ktoś nie chce wiercić w nowych reperaturkach lub nie ma w czym to może spróbować wsadzić ranty nadkoli do środka i przykleić silikonem.
![Obrazek](http://i41.photobucket.com/albums/e268/HaszyN/DSCN4974_zpsb4f1a803.jpg)
![Obrazek](http://i41.photobucket.com/albums/e268/HaszyN/DSCN4976_zpsacb55786.jpg)
![Obrazek](http://i41.photobucket.com/albums/e268/HaszyN/DSCN4979_zps19d950b4.jpg)
ten pasek blachy wsadziłem aby usztywnić trochę nadkole przed "telepaniem" się
![Obrazek](http://i41.photobucket.com/albums/e268/HaszyN/DSCN4980_zps74fd2802.jpg)
Co do estetyki to trzeba się przyzwyczaić. Na początku nie podchodziło mi takie wykonanie ale przyzwyczaiłem się i przekonałem, że lepiej 5 śrub na wierzchu niż zgniły tył
![Obrazek](http://i41.photobucket.com/albums/e268/HaszyN/DSCN4978_zps28f6d0f7.jpg)
Też mam podobnie zrobione te nadkola, ale z perspektywy czasu wolałbym bardziej przyłożyć się do zabezpieczenia antykorozyjnego zamiast wiercić w nadkolach. Pod tymi plastikami mimo wszystko jest dość sucho i czysto, najbardziej podatne na rdzę będą miejsca w których było wiercone, ale osobiście się tym nie martwię bo mam home made "reperaturki" z ocynku, cyny i szpachlexu ![:P](./images/smilies/tongue.gif)
Co do spasowania z budą to oczywiście bez opalarki się nie obyło, ale tragedii i wielkiej walki też nie było. Na zimno są dość kruche.
Tak to u mnie siadło:
![Obrazek](http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2ba11d21b6af.jpg)
![:P](./images/smilies/tongue.gif)
Co do spasowania z budą to oczywiście bez opalarki się nie obyło, ale tragedii i wielkiej walki też nie było. Na zimno są dość kruche.
Tak to u mnie siadło:
![Obrazek](http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2ba11d21b6af.jpg)