Spalanie honda civic 1.3
- gruszecky
- Natchniony
- Posty: 1693
- Rejestracja: ndz 15 lut 2009, 02:29:59
- Lokalizacja: Otóż z Poznania
- Wiek: 37
- Kontakt:
nie blessu, nie myli się.
Powolne przyspieszanie do danej prędkości spowoduje mniejsze zapotrzebowanie na paliwo tak czy inaczej -chwilowe spalanie nie wzrośnie znacznie a po osiągnięciu docelowej prędkości będzie paliło mało.
Czyli mało pali podczas rozpędzania, mało pali podczas utrzymywania prędkości. Gwałtowne przyspieszanie zawsze zwiększa spalanie i zawsze mniej się opłaca niż spokojne przyspieszanie
Powolne przyspieszanie do danej prędkości spowoduje mniejsze zapotrzebowanie na paliwo tak czy inaczej -chwilowe spalanie nie wzrośnie znacznie a po osiągnięciu docelowej prędkości będzie paliło mało.
Czyli mało pali podczas rozpędzania, mało pali podczas utrzymywania prędkości. Gwałtowne przyspieszanie zawsze zwiększa spalanie i zawsze mniej się opłaca niż spokojne przyspieszanie
Jakoś nie jestem do tego przekonany co piszesz, możesz czymkolwiek poprzeć swoją teorię?
Zastanawia mnie też jak wygląda twoja oszczędna jazda w mieście
Silnik podczas wciśnięcia pedału mocno wzbogaca mieszankę i jak zauważyłeś spala więcej, niestety gdy wciśniesz delikatniej gaz silnik pracuje na normalnej mieszance, po czym zubaża ją jeśli popuścimy gaz i w ten sposób pali mniej. Silniki spalinowe mają bardzo niską sprawność, o ile jeszcze dobrze pamiętam jeszcze ze szkoły to jest to jakieś 30-40%, tak że niewielkie ma to znaczenie. Oraz kolejna sprawa to żeby potem nadrobić paliwo które spaliłeś podczas energicznego przyspieszania musiałbyś przejechać kilka kilometrów równym tempem, co mogło by się teoretycznie sprawdzić tylko w trasie i to niekoniecznie.
Zastanawia mnie też jak wygląda twoja oszczędna jazda w mieście
Silnik podczas wciśnięcia pedału mocno wzbogaca mieszankę i jak zauważyłeś spala więcej, niestety gdy wciśniesz delikatniej gaz silnik pracuje na normalnej mieszance, po czym zubaża ją jeśli popuścimy gaz i w ten sposób pali mniej. Silniki spalinowe mają bardzo niską sprawność, o ile jeszcze dobrze pamiętam jeszcze ze szkoły to jest to jakieś 30-40%, tak że niewielkie ma to znaczenie. Oraz kolejna sprawa to żeby potem nadrobić paliwo które spaliłeś podczas energicznego przyspieszania musiałbyś przejechać kilka kilometrów równym tempem, co mogło by się teoretycznie sprawdzić tylko w trasie i to niekoniecznie.
Mi takie ilości to spalił jak jeździłem krótkie odcinki po parę kilometrów w górach w ciężkich mrozach -15 stopni (10,7 l/100 km). Normalnie mi pali w okolicach 7 litrów w obecnych warunkach klimatycznych (w zakresie -5 do +5 stopni). I co ciekawe czy bym jechał sam czy z pełnym obciążeniem 4 osób i bagażami to tyle samo mniej więcej pali
Ale ja w sumie nie wiem które blokady są u mnie zdjęte. Sitka przy filtrze powietrza nie mam...
Natomiast powodu dużego spalania nie szukał bym tylko w silniku. Powodów może być dużo chociażby zużyte łożyska kół czy zbieżność...
Ale ja w sumie nie wiem które blokady są u mnie zdjęte. Sitka przy filtrze powietrza nie mam...
Natomiast powodu dużego spalania nie szukał bym tylko w silniku. Powodów może być dużo chociażby zużyte łożyska kół czy zbieżność...