problem d15b2 nie odpala

#1

Waha dochodzi, iskra jest na jednej świecy niebieska, na reszcie tylko się żarzy. Podmieniony aparat zapłonowy z kablami na sprawne. Masa raczej też jest, mam pociągniętą od skrzyni do budy i od silnika do budy. Diodki na zapłonie normalnie się palą... a ta suka nie chce odpalić Świece się zalewają więc waha jest, rozrusznik kręci tak jak wtedy gdy nie ma iskry... Co może być powodem że na jednej świecy jest mniejsza iskra niż na drugiej + czemu nie odpala? Dodam, że świece zmieniałem 1k temu na japońskie NGK... ma ktoś jakiś pomysł?

#2

kompletnie nic nie robiłem, nawet dzień wcześniej przejechałem z jednego garażu do drugiego...

#3

tak, tu i tu tak samo... Tyle że teraz myślę tak - świece są zalewane - a wcześneij auto dławiło mi się trochę na niskich obrotach = wysrany wtrysk.. Może do końca siadł i leje beną zamiast dawać mgiełkę.. jutro to sprawdzę. Jak tak to zabieram się już jutro za MPFI

#4

iskra jest, PB dolatuje.. sprawdzam rozrząd, tylko to mi zostało chyba

#5

rozrząd przestawiony o jakieś 2-3 ząbki... Problem wyjaśniony, dzięki za pomoc

tylko pytanie - jak on ma być ustawiony?

https://lh4.googleusercontent.com/_Xyth ... kolott.jpg

na tej focie są pokazane te znaki.. który znak ma być na "celowniku" ?

#6

1. nie działa ten Twój obrazek

2. wyczytałem na forum, że wg tych znaków trzeba ustawić na celownik, a później górą ustawiać koło na znaki

nie wiem - nigdy tego nie robiłem - nie znam się, dlatego się pytam