Kupiłem ostatnio clear blacki.
Założyłem, wsadziłem xenon tak jak w ori lampie, wyjechałem w nocy i zonk.
Świece wszędzie, bloki drzewa, a najmniej na drogę, myślę ale
No cóż, coś trzeba było z tym wykminić.
A że lampy są ząb w ząb takie same, postanowiłem przełożyć gładki klosz do stanley'owskiej lampy, co za tym idzie bede miał z powrotem elektryczną regulację, co mi jest przydatne np.
No więc tak.
Wyjąłem ori lampy z szafy i zdjąłem z auta cleary.
Najpierw pieczenie ori lamp i rozklejanie, malowanie odbłyśnika, a no i mycie odbłyśnika
Wyszło całkiem ok, jak w kupnej lampie..
Hardcore jdm head lights
Potem pieczenie i rozklejanie clearów, trochę mnie serce bolało, w końcu włożyłem do piekarnika 350zł
Odklejony kosz:
I tu myślę jest winowajca, odbłyśnik jest taki hm..do dupy
Ryflowany jest, o!
No dobra, pomalowane, rozklejone, to teraz prażymy znowu ori lampy i klosze od clearów i kleimy.
Wszystko skleiło się na stary klei, dodatkowo uszczelniłem silikonem
I tak to wygląda Panowie.
Wyszło na to że teraz mam home made black clear z gładkim kloszem
Mam nadzieję że komuś się przyda
Zobaczymy jak to będzie świecić nocą.
Bajo
Z dedykacją dla mojego ulubieńca
![:]](./images/smilies/splash.gif ":]"){kind=small}
