Brak ciepłego nawiewu, wariująca wskazówka temperatury płynu
Brak ciepłego nawiewu, wariująca wskazówka temperatury płynu
Cześć Wam.
Mój wysłużony Kanadyjczyk ostatnio w trasie zaczął robił mi buble.
Wskazówka temperatury zaczyna wariować, zawsze po nagrzaniu trzymała równy, optymalny poziom. Niedawno zaczęła świrować, 5-10 minut na biegu jałowym, dojdzie do optymalnej temperatury i wskaźnik nagle zbliża się ku górze, trzyma, nagle gwałtownie spada do optymalnego poziomu i tak bez przerwy, bez jakiejkolwiek logiki czy schematu. Załącza się wentylator (po 5 minutach na jałowym biegu!) gdzie wcześniej przy temperaturze powietrza blisko 30*C potrafiła pokonywać odcinki 250-300km przy średniej prędkości ~150km/h bez żadnego jęku, o żadnym włączaniu wiatraka nie było mowy. Dodatkowo od kiedy wskaźnik zaczął wariować nawiew daje letnie powietrze gdzie wcześniej przy rozkręceniu ogrzewania czułem się jak w saunie. Co może być powodem?
Mój wysłużony Kanadyjczyk ostatnio w trasie zaczął robił mi buble.
Wskazówka temperatury zaczyna wariować, zawsze po nagrzaniu trzymała równy, optymalny poziom. Niedawno zaczęła świrować, 5-10 minut na biegu jałowym, dojdzie do optymalnej temperatury i wskaźnik nagle zbliża się ku górze, trzyma, nagle gwałtownie spada do optymalnego poziomu i tak bez przerwy, bez jakiejkolwiek logiki czy schematu. Załącza się wentylator (po 5 minutach na jałowym biegu!) gdzie wcześniej przy temperaturze powietrza blisko 30*C potrafiła pokonywać odcinki 250-300km przy średniej prędkości ~150km/h bez żadnego jęku, o żadnym włączaniu wiatraka nie było mowy. Dodatkowo od kiedy wskaźnik zaczął wariować nawiew daje letnie powietrze gdzie wcześniej przy rozkręceniu ogrzewania czułem się jak w saunie. Co może być powodem?
"Z Hondy ponoć się wyrasta."
-
- Żółtodziób
- Posty: 8
- Rejestracja: pt 28 gru 2012, 18:09:31
- Lokalizacja: Lublin
Nie wiem jaki masz silnik, ale zazwyczaj sa 2 czujniki.
Czujnik temperatury cieczy i włacznik termiczny (załacza wentylator) jesli by ci oszukiwal czujnik temperatury cieczy, nie wlaczal by ci sie wentylator co skutkuje raczej przegrzewaniem sie silnika.
Czujnik temperatury cieczy sprawdzasz omomierzem na rozgrzanym silniku okolo 200-400 Ohm.
Sprawdz plyn ale nie w zbiorniczku, tylko w chłodnicy.
Czujnik temperatury cieczy i włacznik termiczny (załacza wentylator) jesli by ci oszukiwal czujnik temperatury cieczy, nie wlaczal by ci sie wentylator co skutkuje raczej przegrzewaniem sie silnika.
Czujnik temperatury cieczy sprawdzasz omomierzem na rozgrzanym silniku okolo 200-400 Ohm.
Sprawdz plyn ale nie w zbiorniczku, tylko w chłodnicy.
Pompa wody, musiał odpaść wirnik. Silnik się przegrzewa, robi się ciśnienie i termostat puszcza. Wskazówka od zera wędruje do maxa. W tym momencie gorący płyn oderza do chłodnicy, załącza się wentylator, a wskazówka na moment idzie z maxa do zera... I tak w kółko. Powietrze leci zimne, ponieważ bez pompy, a raczej obiegu, nie ma jak dotrzeć dotrzeć ciepły płyn do nagrzewnicy.
U mechanika też mówili, że pompa wody, cieczy w chłodnicy nie było. Zalałem chłodnice, jutro jeszcze poleci do Gdańska i zaraz po powrocie leci na zakład. Dzięki Wam za pomoc. Po weekendzie opisze dalszy los Hanki dla możliwych przyszłych nieszczęśliwych osób. (btw. samą chłodnice zalać do pełna płynem? Zbiorniczek wyrównawczy ma płynu grubo powyżej maksymalnego poziomu ale jeżeli jest zapowietrzony <myśliciel>. Z nadmiarem płynu nigdzie nie wywali jakiegoś uszczelniacza?)
PS
Z bólem serca może bardziej opłacalne będzie "skasowanie" jej przy możliwej okazji?
PS
Z bólem serca może bardziej opłacalne będzie "skasowanie" jej przy możliwej okazji?