Czujnik cofania

#1

Witam,
gdzie się znajduje czujnik cofania? Nie działają mi światła wstecznego a żarówki są dobre. Otworzyłem deskę środkową i dostałem się pod osłonkę dźwigni zmiany biegów ale nie widzę tak żadnego czujnika. Czy czujnik znajduje się pod dywanikiem? Czy w ogóle w innym miejscu - silnik ?

#2

odrazu widac ze nie szukales gdzies na forum juz bylo o tym a pozatym w google wpisalem i odrazu znalazlem

a gdzie sie znajduje czujnuk?? hhhmmmm moze w skzyni nie sadzisz?????

#3

Najpierw sprawdź bezpieczniki i czy dochodzi napięcie, a poza tym szukajka się kłania.

#4

Bezpieczniki sprawdzone. Jakby dochodziło napięcie to by dobra żarówka świeciła, nieprawdaż?
Nie nie sądzę żeby skrzynia biegów była tak oczywistym miejscem dla takiego czujnika. Znacznie bardziej oczywistym dla mnie jest drążek zmiany biegów. Tak samo jak jest tam przycisk włączenia ręcznego tak samo myślałem że będzie jakiś stycznik włączający światło wstecznego. W google szukałem ale bez konkretów - głównie do innych generacji tematy

#5

Chodziło mi raczej o masę.

#6

czujnik wstecznego masz w skrzyni i to jest pewne. Skąd wiem bo mi kostka nie łączyła i nie miałem tego światła znajduje się koło rozrusznika tzn nie daleko jest ona łatwo dostępna blisko silnika w skrzyni masz dwie kostki z przodu skrzyni i z tyłu ona jest z przodu mam nadzieję że znajdziesz.

#7

Odpinasz kostke i robisz zworke miedzy dwoma pinami w kosce jesli sie pali to walniety wlącznik wstecznego jestli nie to kabelki ewentualnie bezpiecznik

#8

Ogólnie robiłem zworkę, sprawdzałem obwód bez czujnika i miał podejrzanie dużą rezystancję : 14 Ohm. Z czego jedna żarówka wstecznego ma 1,4 Ohm-a. Korzystając z okazji że będę robił wstawki z włókna szklanego przy nadkolu i trochę będę wygłuszał civa wybebeszyłem całe wnętrze i w każdą złączkę psiknąłem preparatem KONTAKT (przy okazji posprawdzałem multimetrem czy kable przewodzą - od złączki do złączki) oraz wyczyściłem bezpieczniki papierem 500-ką no i w gniazda bezpieczników też kontaktem psiknąłem i wszystko zaczęło śmigać jak należy

dodam jeszcze że nie była wina czujnika (chociaż stary ciężko chodził ale włączał się i kupiłem nowy) bo przestały działać także kierunkowskazy (awaryjne działały). I ciężko jednoznacznie określić co było... tak to już jest z elektryką

P.S. ja chcąc naprawić stary czujnik (żeby swobodniej pracował) obróciłem tą tulejkę przycisku tego czujnika wokół własnej osi i to go ostatecznie popsuło... także odradzam... ewentualnie przesmarować czymś typu WD-40 żeby swobodniej był wciskany przez bolec skrzyni i tyle, nie kombinować bo można przekombinować na 75 zł (zamiennik)

aha no i jeszcze z zamiennikiem była taka opcja że musiałem dać trochę grubsza podkładkę w przeciwnym razie były cały czas lampy wstecznego włączone

<--- to tak dla potomnych