Ciężko zapala

#1

Od czasu jak kupiłem hondę pod koniec zimy mam problem z zapłonem. Czasem pali od razu a czasem odpalam ją na 3 razy. Przy każdej próbie trzymam ok 10-15s. Niedawno kierując się poradą znajomego mechanika wymieniłem przewody wysokiego napięcia (było przebicie) i przy okazji świece i palec rozdzielacza. Niestety to nie pomogło. Co może być przyczyną?

#2

a przed odpaleniem wcisnij pedał gazu..

#3

Pomogło. Przed odpalaniem wciskać pedał gazu czy coś wymienić żeby paliło normalnie?

#4

Tak się odpala książkowo Civici.

#5

Ok. Dzięki. Myślałem, że mam coś popsute. A wam pali normalnie bez wciskania pedału gazu przed odpaleniem?

YouTube · #6

kurde chyba wasze... książkowo odpala się tak-przekręca się na zapłon, czeka się aż check engine zgaśnie-wtedy się kręci.

#7

gruszecky pisze:kurde chyba wasze... książkowo odpala się tak-przekręca się na zapłon, czeka się aż check engine zgaśnie-wtedy się kręci.

Przy tych na gaźniku trzeba, tak mi się wydaję

#8

A przy tych na wtrysku?

#9

przy tych na wtrysku nie wolno. Pompka paliwa daje rade ?

#10

Musze piłować z 30s zanim zaskoczy. Jak nacisnę pedał gazu przed to zaskakuje od razu. Pompka wysiada?

YouTube · #11

na chłopski rozum, jeśli kręci i nie chce odpalić to albo ma mało benzyny, albo mało iskry. Skoro kable i świece wymienione a podczas jazdy nie ma dziwnych zachowań typu przerywanie, to raczej aparat zapłonowy jest orajt i warto się przyjrzeć paliwu. Odpalasz na benzynie? Filtr paliwa sprawdzany? A rozrusznik?

#12

Na benzynie,filtr wymieniony ok 2 miesiące temu. Rozrusznik ok.

#13

a nie stało się to po wymianie filtra ?

#14

O ile dobrze pamiętam to od początku tak palił, a skoro wciśnięcie pedału gazu pomaga to może faktycznie ta pompka.

#15

No tak nasze, kolega nie ma informacji o typie silnika a częste jest w 1.3 że źle zapala bo ktoś nie wie "jak to zrobić".

#16

Często zdarza mi się od jakiegoś miesiąca, że przekręcam kluczyk w stacyjce a rozrusznik nie pracuje. Ostatnio auto stało tak 2h i potem zapaliło bez problemu. Mechanik rozebrał rozrusznik i stwierdził, że jest w porządku. Kilka razy, zdarzyło się, że zostawiłem nawiew włączony i po nieudanej próbie odpalenia, wyłączyłem nawiew i zapaliło. NIe wiem czy zbieg okoliczności czy jest coś z elektryką. Co może być przyczyną?