Witam, jako iż po nocy mojej Hani w innym miejscu nieprzyjazne gryzonie wtargnęły do niej i było baaardzo głodne, że musiały coś ruszyć Po oględzinach wnętrza, zauważyłem takie o to coś odgryzione co niżej przedstawiam na zdjęciach. Było to wcześniej owinięte taśma wokół tych kabelków ze zdjęcia, oczywiście już jest przylutowane na swoje miejsce szukałem ale nie mogłem natrafić co to takiego, proszę o pomoc z góry dzięki.
zdjęcia robione czajnikiem więc sry za jakość
A to co to?
- Laskosz
- Natchniony
- Posty: 2692
- Rejestracja: wt 19 lip 2011, 10:50:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Wiek: 34
Da się otworzyć/rozebrać ? kiedyś widziałem coś podobnego i robiło za obudowę bezpiecznika i było na kablu do sprzętu grającego
VTEC - there is no better way to fly
viewtopic.php?t=12878
viewtopic.php?t=12878
niezbyt, przypomina mi to miniaturek takiego statku kosmicznego, a tam gdzie wchodzi kabelek są jakby okrągłe silniki zalane gąbką? dosłownie, tył wygląda jak wtyczka od krokowego, tylko kabelek wchodzi w jedną z dziurek, a druga pusta jeżeli od muzyki to wiem czemu wzmacniacz nie działa, ale on od miesiąca nie gra, więc wątpię ze ten "statek" utrzymałby się podczas jazdy w tej wnęce (radio i głośniki normalnie działają). Na niego nie ma żadnego miejsca, był on przymocowany jak teraz to zrobiłem tyle że schludniej i czarną taśmą