Tarcie w trakcie jazdy
-
- Berbeć
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 19 kwie 2013, 16:46:37
- Lokalizacja: Bielsko
Tarcie w trakcie jazdy
Witam.
Jestem nowym posiadaczem hondy i mam mały problem.
Kupiłem hondę z dziurawym tłumikiem i trochę hałasowała ale mimo to słyszałem dziwne tarcie z przodu auta od strony kierowcy po puszczeniu gazu. Wymieniłem tłumik i tarcie było słyszalne nawet w trakcie jazdy i nasila się przy zwiększaniu obrotów. Wydaje mi się, że z dnia na dzień jest ono coraz głośniejsze i boje się, że może coś się rozpaść do końca. Co to może być?
Dodam, że po wciśnięciu sprzęgła tarcie ustaje. Do tego pod maską z samego przodu z lewej strony wyciekał olej. Auto było u dwóch mechaników z czego jeden zrobił rozrząd i wymienił uszczelki pod głowicą, a drugi wymienił simmeringi na wałku rozrządu i wale korbowym. Nie udało mi się na razie ustalić czy cieknie dalej czy nie, ale wspominam o tym bo może to być powiązane.
Proszę o szybką odpowiedź.
Jestem nowym posiadaczem hondy i mam mały problem.
Kupiłem hondę z dziurawym tłumikiem i trochę hałasowała ale mimo to słyszałem dziwne tarcie z przodu auta od strony kierowcy po puszczeniu gazu. Wymieniłem tłumik i tarcie było słyszalne nawet w trakcie jazdy i nasila się przy zwiększaniu obrotów. Wydaje mi się, że z dnia na dzień jest ono coraz głośniejsze i boje się, że może coś się rozpaść do końca. Co to może być?
Dodam, że po wciśnięciu sprzęgła tarcie ustaje. Do tego pod maską z samego przodu z lewej strony wyciekał olej. Auto było u dwóch mechaników z czego jeden zrobił rozrząd i wymienił uszczelki pod głowicą, a drugi wymienił simmeringi na wałku rozrządu i wale korbowym. Nie udało mi się na razie ustalić czy cieknie dalej czy nie, ale wspominam o tym bo może to być powiązane.
Proszę o szybką odpowiedź.
-
- Berbeć
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 19 kwie 2013, 16:46:37
- Lokalizacja: Bielsko
-
- Berbeć
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 19 kwie 2013, 16:46:37
- Lokalizacja: Bielsko
-
- Berbeć
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 19 kwie 2013, 16:46:37
- Lokalizacja: Bielsko
-
- Berbeć
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 19 kwie 2013, 16:46:37
- Lokalizacja: Bielsko
- gruszecky
- Natchniony
- Posty: 1693
- Rejestracja: ndz 15 lut 2009, 02:29:59
- Lokalizacja: Otóż z Poznania
- Wiek: 37
- Kontakt:
Jestem jestem, jutro będę w robocie i stamtąd napiszę co i jak na PW się odezwę i coś wymyślimy;). Będziesz musiał wymienić 2 łożyska ale to jest tylko jedna rzecz, druga to to że będzie konieczne zwalenie skrzyni i rozebranie jej, jeśli nie czujesz się na siłach to mechanik pewnie weźmie za to z 4 stówki za robotę..Jutro podam koszt klamotów
-
- Berbeć
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 19 kwie 2013, 16:46:37
- Lokalizacja: Bielsko
Poczekaj aż znowu zacznie. Mi wczoraj też wydawało się, że tłoczek hamulca do końca nie odbija i klocek tarł o tarczę. Wystarczyło trochę pobutować samochód, kilka porządnych hamowań na skrzyżowaniach i problem zniknął. Także narazie jeżeli jest cisza - nie ma co się gorączkować. Jeżeli problem powróci - zostaje mechanik/diagnoza/etc.
A&B pisze:If you don't play you'll never win.
-
- Berbeć
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 19 kwie 2013, 16:46:37
- Lokalizacja: Bielsko
Tarcie znów wróciło. Tym razem jest jednak cichsze. Mechanik wczoraj oglądał auto powiedział, że gdyby to było łożysko to dźwięk był by o wiele głośniejszy i nie ma się czym przejmować. Mnie to nie uspokaja, a poza tym dźwięk jest dosyć irytujący i chciałbym żeby hondzia pracowała cicho i równo... Co to może być innego?
-
- Berbeć
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 19 kwie 2013, 16:46:37
- Lokalizacja: Bielsko
-
- Berbeć
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 19 kwie 2013, 16:46:37
- Lokalizacja: Bielsko
-
- Berbeć
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 19 kwie 2013, 16:46:37
- Lokalizacja: Bielsko