Panowie potrzebuje pilnej pomocy ...
Hania z dnia na dzien przstała funkcjonowac
tzn przedwczoraj rano zapalila ładnie, bylo wszystko ok, przejechalem kolo 15km i ja zgasilem, nie byla odpalona jakies 30min ,nastepne odpalenie juz nie było normalne poniewaz dlugo krecila zanim zalapala i tak juz do konca dnia, wczoraj rano odpalila, pochodzila kolo 5 sek i zgasla i jest tak do tej pory.
Odpali, chwile chodzi i gasnie, wgl nie moge dodac gazu, gdy odpali to obroty sa ponizej 1k i sa nie rowne (czasem chwile zlapie, ze moge dodac gaz i wejdzie na obroty, ale to jest tylko chwilowe i zaraz znowu gasnie oraz brak reakcji dodania gazu), a dodatkowo gdy gasnie to slychac taki wystrzal powietrza ze stożka..
Pomozcie, bo nie wiem co moze jej dolegac
![;/ ;/](./images/smilies/kwasny.gif)
P.S_ Wlasnie teraz sprawdzilem swiece, pierwsza i druga z gory zalane olejem
![;/ ;/](./images/smilies/kwasny.gif)