Temperatura silnika i spalanie jak smokkk!?!?!?

#1

Witam mam taki problem czy taka temperatura jest ok? Przeszukałem już forum i jednoznacznej odpowiedzi nie otrzymałem.

Obrazek

http://zapodaj.net/84847d0f05745.jpg.html

Temperatura lekko wzrasta jak się depta ale to może 2mm na wskazówce..

I zaraz po odpalenie wąż górny i dolny twardnieją i robią się ciepłe a żeby taką temperaturę jak wskazuje licznik osiągnąć to jakieś max 5 minut...

Aha i jeszcze jedno jakoś dużo pali, a silnik to D16Y2

zero usterek przy diagnozie.

I moje pytanie czy mogę przystąpić do wymiany termostatu i płynu czy szukać gdzie indziej usterki???

marcinz125 · #2

Też mam taką temperaturę i taka powinna być chociaż może tak jak mówisz te 2 mm wyżej.

#3

temperature trzyma jak trzeba. Jak jest całkiem zimno to też się nagrzewa bez problemu ? ciepłem dmucha z nawiewów ? Ile to pali że wydaję Ci się dużo ?

#4

- Trzyma nawet jak się dmuchawa włącza wskazówka nie drgnie z miejsca.
- Tak nie ma problemu z nagrzewaniem nawet jak ostatnio przymroziło.
- Z nawiewów także zero problemu dmucha jak powinno.
- Pali dużo nawet ostatnio jak zacząłem jeździć jak typowa piz... do 3tyś. obr
i oscyluje w granicach 13 L na dzień dzisiejszy... więc to chyba dużo i to bardziej jazda na emerytka i odcinki 5-20km więc jazda do sklepu to też tylko nie jest...

#5

to z temperaturą masz wszystko ok ale pali jak smok. A mocy nie ubyło ? Podstawowe rzeczy czyli filtry, układ zapłonowy sprawdzone ? Często winna jest sonda, ale powinno pokazać przy diagnostyce

#6

no właśnie wiem tyle to powinien palić przy max katowaniu że tak powiem. Nie no mocy jest dość filtr paliwa nie sprawdzony ale to raczej aż tak dużo myślę nie ma do rzeczy. Układ zapłonowy w części świece i przewody omomierzem i świece na oko praktycznie nowe. Też myślę o sondzie ale diagnostyka OK...

#7

To może w jaką stronę mam się kierować z diagnozą

?

#8

Może to wina kompa lub komp dostaje złe lub nie właściwe sygnały co do dawki paliwa. Myślę że od wymiany filtrów powinieneś zacząć potem sonda. Mogło też coś się przestawić np ząbek na rozrządzie przeskoczył i dawka paliwa trafia za wcześnie lub za późno i albo jest wydmuchiwana kolektorem albo zasysana nie do końca. Jeśli w tym silniku są wtryski to warto było by je sprawdzić (w dieslach tak było że jak były już wyrobione to chlał więcej ale to w dieslach w benzynie jest wszystko inaczej) Myślę że 13l to do H22 pasuje ;D

Nie mam zbyt długo Hondy ale spotykałem się z silnikami VW i biemdablju.

#9

Hmm aż nie wiem teraz od czego mam zacząć przy sprawdzaniu...

Jak sprawdzić kompa dawki itd?

Rozrząd może rozbiorę na dniach to bym się dowiedział co i jak od razu może pójdzie na wymianę...

Co do wtrysków to uważam że chyba na jakiejś specjalistycznej maszynie jedynie bym sprawdził ich ciśnienie i dawkę jaką podają lub niedomagają...

Kolega miał Pralkę H22A 200KM automat i paliła średnio 12-13 a tym nie dało rady spokojnie jeździć

Od czego więc mam zacząć żeby nie wymienić wszystkiego........

?

#10

Znajdź na forum jak się sprawdza sondę, czyli jakie ma być napięcie na kablach. Przez rozrząd auto było by słabe, kopciło by, ciężko paliło, nie równo chodziło... któraś z tych rzeczy na pewno

#11

Okej zaraz poszukam a auto jedzie tak jak powinno

Choć mała nierówność pracy pojawia się czasami jest to minimalne spadnięcie z obrotów... ale przy dodawaniu gazu wszystko okej

marcinz125 · #12

Ta mała nierówność w obrotach to przeważnie stare kable lub świece albo filtr paliowa bo np. mi tak się dzieje bo zapchany mam. Ale ciekawi mnie dlaczego takie spalanie, faktycznie sprawdź ten rozrząd i inne duperele i zdaj relacje.

#13

ja stawiam na rozrząd

nie musi kopcić bo niby którędy by olej się dostał do komory spalania? na górze uszczelniacze zaworowe a na dole pierścień olejowy na tłoku więc teoria kopcenia odpada.. sonda była tu już klepana

#14

Zatem na tą nierówność też stawiam na filtr paliwa bo tylko on nie został wymieniony lub sprawdzony...

No ale ten rozrząd to nie wiem bo jednak by coś było nie tak czy odpalanie czy brak mocy a tu nic z tych rzeczy... No z kopceniem racja bo którędy by olej miał dostęp.

Sonda wyklepana ale jeszcze nie sprawdzona bo zwykłym miernikiem to raczej nie będę sprawdzał bo cyfrowy jest za wolny jedynie jak dopadnę wskazówkowy to bardziej prawdopodobny będzie pomiar lub najlepiej oscyloskop.

Ale w najbliższym czasie nie sprawdzę niestety bo brak czasu

#15

danioeg4 pisze:nie musi kopcić bo niby którędy by olej się dostał do komory spalania?

no rzeczywiście bo silniki kopcą tylko przez pobór oleju

poza tym to jedna z możliwości...
kat88, nie przesadzaj że znowu nie masz czasu na coś takiego

#16

laskosz480 pisze:
danioeg4 pisze:nie musi kopcić bo niby którędy by olej się dostał do komory spalania?
no rzeczywiście bo silniki kopcą tylko przez pobór oleju poza tym to jedna z możliwości...
kat88, nie przesadzaj że znowu nie masz czasu na coś takiego

to nie diesel więc nie ma prawa.. chyba że paliwo do du*y

a swoją drogą jak nie ma czasu niech pojeździ posypie się coś grubszego i znajdzie nie tylko czas ale też i kasiorkę którą mógł odłożyć na mod i przeznaczy na remont

przerabiałem to już nie opłacalny brak czasu

powodzenia.

poza tym jak nie ma czasu to co my się tu produkujemy starając się pomóc?

#17

Wczoraj mimo braku czasu jednak troszkę pogrzebałem przy Hance

Sprawdziłem jeszcze raz świece i ich stan jest prawidłowy, przewody również jeszcze raz sprawdzone i ich rezystancja do 9 kiloomów. A z tego co pamiętam maksymalna wartość sprawnych przewodów powinna wynosić do 25 kilo.

Zdążyłem jeszcze sprawdzić odłączoną grzałkę sondy i pojawiły się wartości 0,29 i to na tyle bo padł miernik

i skończyła się diagnoza... a zauważyłem że sonda nie jest oryginalna i ktoś już takową wymieniał bo była zamontowana (lutowana) w oryginalną kostkę i ma takie przewody
- 2 Białe - 1 Czarny - 1 Szary i myślę że to może być taka sonda.

http://moto.allegro.pl/ntk-ngk-uniwersa ... 93737.html

czy jest w ogóle sens taką kupować? jeśli okaże się że moja jest padnięta.?!

#18

od przewodow zaplonowych raczej by falowaly obroty,nie palila na ktoryms cylindrze lub szarpala... a jezeli sonda jest nie ori to jest wielkie prawdopodobienstwo ze od tego ci duzo pali... juz spotkalem sie z przypadkiem takim ziomal zamiast ngk kupil na allegro zamiennik bo tani i dupa jak sie okazalo pomimo ze nowka to nie chodzila prawidlowo,i fura miala falujace obroty czasemm a takze spooro palila... kupil w koncu ori uzywke i wszystko jest ok a i spalanie sporo mniejsze...
dodam ze pomomo niedzialania zamiennika nie wykazywal komp bledu sondy ani jej obwodu...

#19

Koledzy na 99% znalazłem przyczynę tego spalania i co jakiś czas nierównej pracy silnika lekkie opadanie z obrotów.

A usterka to pęknięty kolektor wydechowy na wylocie cylindra tam praktycznie obok sondy

a sonde znajomy sprawdzał bo ja nie miałem czasu i powiedział ze na 99.9% ok

Teraz pytanie czy spalanie napewno jest spowodowane łapanie lewego powietrza? Bo z tego co wyczytałem na forach i u wujka google to bardzo prawdopodobne jeżeli pękniecie jest przed sondą... Czy moje przypuszczenia są słuszne?