mocowanie zderaka tył.

#1

witam wszystkich mam mały problem poniewaz dzis zauwazylem ze opadł mi tylni zerak z jednej strony . puscilo mocowanie przy nadkolu a raczej odpadło od BUDY (przerdzewialo) . jest na to jakis dobry sposób?

#2

Wstawienie reperaturek (niekoniecznie całych, może wystarczy kawałek blachy- nie wiem jak sytuacja wygląda) i przykręcenie go zgodnie ze sztuką. O druciarstwie typu łapanie na trytytkę czy obklejenie taśmą połowy samochodu nawet nie mówię...

#3

tragedia z tymi blachami w hondach

do mocowania zderzaka zrobili kołnierzyk 1cm szeroki na 1 mm grubosci. gieniusz to to nie był. ... i tak mialem robic blacharke.. a moze wiesz jaki to w przyblizeniu koszt naprawa jedej strony

mówie o wycieciu wspawaniu i pomalowaniu.?

#4

Musisz sprawę obgadać z konkretnym blacharzem/lakiernikiem- bo tak to ciężko strzelić. No kilka dobrych stówek musisz mieć przygotowane.

#5

ok dzieki za odpowiedzi

#6

Ja bym poprosił blacharza żeby wzmocnił tą cześć nadkola żeby mieć spokój na przyszłość. Chyba że nie masz zamiaru długo jeździć. A co do kasy ja bym to sobie załatwił za 300 max 400 zł oczywiście malowany cały błotnik nie kawałek

#7

300 - 400 to jedynie po znajomosci. w gdansku to kasuja za blacharke jak za zboże ... he a co do tego wzmocnienia to niezły pomysł. dzieki zaproponuje mu to

#8

U mnie po obu stronach był podwieszony drutem, ale wymiana reperaturek z obu stron załatwiła sprawę. Radzę zrobić tobie raz a porządnie i być zadowolonym z blachy u siebie. Ja mając cały tył przeżarty zapłaciłem 1100zł z malowaniem całych błotników z tyłu w Łodzi. Jak ci zależy na tym aucie i podłoga i reszta cała nie pordzewiała to rób.