Podratowanie silnika

marcinz125 · #1

Witam, posiadam civica hb d15b2. Moje pytanie brzmi jak by go tu podratować bo silnik jest w kiepskim stanie ze względu na poprzedniego właściciela. Otóż bierze olej i robi się za nim niebiesko, pluje trochę olejem spod korka wlewu i jest trochę słaby. Auto będę miał max na rok czasu bo myślę o innej więc nie chcę żadnego remontu. Na dniach czeka mnie wymiana oleju na Lotos 15w40. Nie wiem czy wlać mu jakiś ceramizer żeby to chwilę jeździło czy co?? Proszę o odpowiedź.

#2

Nie zrobisz nic z silnikiem biorącym olej i zachowującym się tak jak piszesz. Tylko remont, albo wymiana słupka... jeśli chcesz to mieć tylko przez rok i nie bardzo Cię interesuje co będzie później: zamień słupki. Tak czy inaczej to będzie jakaś inwestycja. Ceramizery, modyfikatory i srory możesz dolać do herbaty i wymieszać magentyzerem... Takie moje zdanie.

Jaki olej jest teraz zalany? Dużo pali tego oleju w ogóle?

#3

U mnie są goście którzy do oleju dodawali trociny, takie drobne po heblowaniu (całkiem poważnie pisze że tak robili) i auto przez czas kiedy kupiec oglądał samochód nie kopciły, później już nie koniecznie dojeżdzał tym autem do domu, ale może Tobie się uda rok pojeździć

marcinz125 · #4

Olej to lotos 15w40 minerał. Ile bierze to jeszcze nie zauważyłem bo niedawno kupiłem go za 800 zł. Widziałem te filmy z tym ceramizerem że to poprawia kompresję, uszczelnia i wogóle ale nie wiem jak to w praktyce jest.

#5

W praktyce jest to papka dla mas.
Zmień słupek, czasem trafi się za 400zł, ale to i tak połowa auta.

#6

a numer z trocinami wycisza takze szumiaca skrzynie;d

#7

Ceramizery i inne środki działają ale ludzie mylą pojęcie, to środki są do "zdrowych" silników by wydłużyć ich sprawność itp a nie że zregenerują padniętą jednostkę.
Poza remontem nic Ci nie pomoże. Chyba że zamiast oleju wlejesz motodoktora

marcinz125 · #8

Nie stać mnie na słupek. Chcę tylko pojeździć chwilę ale dziś zmieniłem olej i myślę że rok pojeździ. Mam jeszcze jeden problem a nie chce zakładać nowego tematu. Nie wiem czemu ale mam wachania się płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym. Raz jest poniżej minimum a raz powyżej maksimum, instalację mam odpowietrzoną, ogrzewanie jest, nie przegrzewa się. Dodam że jak zdejmę korek z chłodnicy to widać gołe żeberka.