Pomoc z malowaniem
-
- Podwójny As
- Posty: 263
- Rejestracja: śr 04 lip 2012, 18:45:48
- Lokalizacja: Opole
Pomoc z malowaniem
Siema,dziś w końcu postanowiłem się pomału zabrać za zrobienie hondy z blacharki.I mam małe pytanie bo kolega mi gadał ze jak będę dobierał kolor farby (naklejka na słupku drzwi co nie?) to może się różnic z kolorem co jest na aucie bo ma 19 lat auto i jak wiadomo może lakier być w odcieniu inny i czy jak kupie ta farbę i będę malował np nadkola to będę musiał jakoś specjalnie nie wiem przyciemniać czy coś robić żeby przejścia kolorów nie było widać.Nie wiem jak to za bardzo powiedzieć. Malować będę małe elementy nadkola/kawałek koło tylnej lampy i lewy tylni zderzak i nie chce żeby za bardzo było widać co malowałem.Tak samo jak na masce mam dziwne 2 czarne punkty jak by spalona maska coś tak dziwnie to wygląda i czy mogę malować tylko te dwa punkty czy cala maskę?
Dobieranie lakieru po kodzie to słaby pomysł. Najprościej odkręć klapkę wlewu paliwa i powiedz w mieszalni, żeby Ci do niej dobrali... jeżeli ma taki sam kolor jak reszta budy.
Maskę maluj całą, bo będzie widać przejście jeśli nie jesteś wprawnym lakiernikiem... a po zadanym pytaniu twierdze, że jednak możesz takim nie być![wink ;)](./images/smilies/msn-wink.gif)
Maskę maluj całą, bo będzie widać przejście jeśli nie jesteś wprawnym lakiernikiem... a po zadanym pytaniu twierdze, że jednak możesz takim nie być
![wink ;)](./images/smilies/msn-wink.gif)
-
- Podwójny As
- Posty: 263
- Rejestracja: śr 04 lip 2012, 18:45:48
- Lokalizacja: Opole
ja sobie malowalem maske, blotnik przedni oba tylne nadkola z slupkami az po dach,zderzak przedni i troche drzwi sobie tam gdzie byly poobijane i jakies 800ml bazy potrzebowalem chyba ale do tego jeszcze rozcienczalnik trzeba. tez nie jestem lakiernikiem ale chce sie troche wlasnie pouczyc lakierowac bo moze za rok sobie cale auto wymaluje
Będzie na pewno różnica między nowym a starym, z prostej przyczyny, jeden będzie stary a drugi nowy... inny połysk pewnie będzie i kilka innych rzeczy- także maluj albo całe elementy, albo odcinaj nowy i stary na jakiś wyraźnych krawędziach.
Nadkola i maska? Myślę, że spokojnie w 500ml powinieneś się zmieścić. Tutaj dużo zależy od ustawienia pistoletu, kompresora (ciśnienia) i innych czynników.
Nadkola i maska? Myślę, że spokojnie w 500ml powinieneś się zmieścić. Tutaj dużo zależy od ustawienia pistoletu, kompresora (ciśnienia) i innych czynników.
-
- Podwójny As
- Posty: 263
- Rejestracja: śr 04 lip 2012, 18:45:48
- Lokalizacja: Opole
-
- Podwójny As
- Posty: 263
- Rejestracja: śr 04 lip 2012, 18:45:48
- Lokalizacja: Opole
No tak ale jednak po namysłach odpuszczę jak mówiłem wyżej boje się ze będzie widać i tylko wydam kasę a potem jak będę malował całe to i tak te elementy zaś trzeba będzie.Wiec zostawię to.To jednak wole wydać ta kasę w silnik dokładnie w uszczelniacze zaworowe.A lakier poczeka i najprędzej na wiosnę bo zaraz zima i nie dam rady malować bo nie mam ocieplanego garażu.Chyba ze komuś bym zlecił.