Zgasła nie odpalała

#1

Dziś ku zdziwieniu parkuje civica po jeździe do sklepu i już w garażu nie schowałem się cały auto zgasło,myślałem ze sie zadusił odpalam nic kilka razy,Po godzinie opali wjechałem cały do garażu i chodzi z 3 min po czym zgasiłem.co to mogło byc? bo nie wiem czy nie powtórzy się zaś i już w trasie wgl nie odpalę.

#2

A coś wiecej, jakieś dziwne odgłosy z silnika, zadnego checka nie wywaliło? albo jak probowales odpalać rozrusznik krecił normalnie?

#3

Dziś zaś ten sam problem.Jechałem dojeżdżałem do krzyżówki zdechł.kręcę kręcę i nie odpala,wiec zapchałem na pobocze.Kręciłem zaś i znowu nic.Jak próbuje odpalić to zaświeca się ta zółta kontrolka od silnika.Po 15-20 min odpalił dojechałem kawałek i zaś to samo,Silnik przy zapaleniu kreci.pompka paliwa chodzi bo słychać.odgłosy nic nie słychać po odpaleniu moc ta sama.Brosze o szybka rade bo auto mi potrzebne a nie mam jak jeździć

#4

żółta kontrolka powiadasz - check .. czyli jakiś błąd wywaliło..
Możesz sprawdzić jaki to bład.

tu załozylem watek jak to zrobic --> http://civic5g.pl/viewtopic.php?p=11071678#11071678

#5

Ale niby słyszałem ze jak właśnie próbuje odpalać to ona będzie się palić. bo na zimnym jak przekręcę kluczyk to ona gaśnie.No ale nic jutro to spróbuje zrobić

#6

Dziś poł dnia grzebałem i nic.wyjeżdżałem z garażu silnik taki jeszce zimnawy zgasła i nie odpala,wiec szybko skorzystałem z okazji wykręciłem świece i niby ale nie jestem pewne do końca nie było iskry robiłem na dworze ja jasna ale na 80 % nie było.Czy to siadł/siada mi aparat zapłonowy?

#7

Aparat zapłonowy możesz zawsze przeczyścić a jak to nie pomoże to może wymień kable WN + aparat a najlepiej przeżuć od kogoś do siebie i zobacz czy to tego wina..

#8

Kupiłem ten aparat wraz ze kablami od świec,założyłem i jak narazie 3 km przejechane bez problemu i mam nadzieje ze dalej będzie tak samo.

#9

damianek12, oby tak dalej i musi śmigać w końcu to HONDA ! powodzenia