Terkotanie we wnętrzu samochodu.
Terkotanie we wnętrzu samochodu.
Witam. Mam następujący problem a właściwie to dwa.
1. Słychać ciche terkotanie we wnętrzu pojazdu, nie jest to wiatrak. jak podniosę maskę to nie słychać tego terkotanie, słucham miski olejowej ale też nie słychać. Wchodzę do środka słychać, dodaje gazu i częstotliwość stukania się zwiększa aż przestaje być słyszalne.
Gdy jadę samochodem i spuszczę nogę z gazu(hamuje silnikiem) to kompletnie tego stukania nie słychać, ustaje w momęcie. Naciskanie i puszczanie sprzęgła nie zmienia częstotliwości terkotania.
Mam dziurkę prawdopodobnie w tłumiku środkowym od góry tłumika ale raczej to nie jest to. Proszę o pomoc bo już nawet na kanale z tym byłem i pomysłów już niemam jak to wyeliminować.
2. Podczas postoju autem gdy naciskam gaz i obroty są prawie do odcięcia to nie dymi na niebiesko i nie bierze oleju. Jednak gdy jade samochodem i kręco go nieco wyżej to już sie pojawia delikatny obłoczek, trudno dostrzegalny ale czuje zapach.
Olej to castrol edge w5/40 syntetyczny, a silnik to d16z6. Może to być wina tego że się v-tech załącza??
1. Słychać ciche terkotanie we wnętrzu pojazdu, nie jest to wiatrak. jak podniosę maskę to nie słychać tego terkotanie, słucham miski olejowej ale też nie słychać. Wchodzę do środka słychać, dodaje gazu i częstotliwość stukania się zwiększa aż przestaje być słyszalne.
Gdy jadę samochodem i spuszczę nogę z gazu(hamuje silnikiem) to kompletnie tego stukania nie słychać, ustaje w momęcie. Naciskanie i puszczanie sprzęgła nie zmienia częstotliwości terkotania.
Mam dziurkę prawdopodobnie w tłumiku środkowym od góry tłumika ale raczej to nie jest to. Proszę o pomoc bo już nawet na kanale z tym byłem i pomysłów już niemam jak to wyeliminować.
2. Podczas postoju autem gdy naciskam gaz i obroty są prawie do odcięcia to nie dymi na niebiesko i nie bierze oleju. Jednak gdy jade samochodem i kręco go nieco wyżej to już sie pojawia delikatny obłoczek, trudno dostrzegalny ale czuje zapach.
Olej to castrol edge w5/40 syntetyczny, a silnik to d16z6. Może to być wina tego że się v-tech załącza??
Terkotanie we wnętrzu samochodu.
u mnie w jajku i silniku z6 jest tak samo. nawet po wymianie silnika wydechu i łapy silnika tak zostało. z czasem się przyzwyczaiłem, jeżdżę i się nie przejmuję.
Po filmie ciężko to określić... luz zaworowy masz dobrze ustawiony? Kolektor wydechowy dokręcony?
Ostatnio zmieniony czw 09 lut 2012, 15:54:03 przez Grzesieek, łącznie zmieniany 1 raz.
Luzu nie sprawdzałem jeszcze wiec to może być też to. Jutro sprawdzę rano na zimnym silniku, bo chyba na zimnym należy sprawdzać??. Na żywo po odtwarciu maski prawie wogóle tego stuku nie słychać, wydaje się cichszy niż w środku. W środkowym tłumiku jest dziura od strony podłogi, kolektor sprawdzę jeszcze.
Odłączałem świece i odgłos stukania bez jednej świecy był ledwie słyszalny, niewiem poco to zrobiłem ale może to jest jakąś wskazówką.
Myślę i mam nadzieje że to panewka nie jest. Dzisiaj zrobiłem test, bieg wsteczny gaz i puszczałem sprzęgło tak żeby było około 1000 obrotów, i stukanie pod obciążeniem identyczne nie głośniej, nie ciszej. Jakby to była panewka to by mógł wystąpić problem z ciśnieniem oleju tutaj niema, kontrolka gaśnie odrazu. Po odłączeniu świecy tak jak mówiłem stukanie nie ustaje tylko jest zagłuszane przez nierówną prace silnika. Wiec mam pytanie.
CZY TO MOŻE STUKAĆ KASOWNIK LUZU VTEC??
Odłączałem świece i odgłos stukania bez jednej świecy był ledwie słyszalny, niewiem poco to zrobiłem ale może to jest jakąś wskazówką.
Myślę i mam nadzieje że to panewka nie jest. Dzisiaj zrobiłem test, bieg wsteczny gaz i puszczałem sprzęgło tak żeby było około 1000 obrotów, i stukanie pod obciążeniem identyczne nie głośniej, nie ciszej. Jakby to była panewka to by mógł wystąpić problem z ciśnieniem oleju tutaj niema, kontrolka gaśnie odrazu. Po odłączeniu świecy tak jak mówiłem stukanie nie ustaje tylko jest zagłuszane przez nierówną prace silnika. Wiec mam pytanie.
CZY TO MOŻE STUKAĆ KASOWNIK LUZU VTEC??
Problem rozwiązany. Stukał filtr paliwa, jego drgania przechodziły na ścianę grodziową i dlatego taki klekot w środku, jednak mam następny problem który został zdiagnozowany poprzez to stukania.
Silnik nie odcina paliwa (wtryskiwacze działają) przy redukcji biegów jednak wystarczy że nacisnę minimalnie gaz to wtedy przy hamowaniu silnikiem odcina paliwo (przy tych samych obrotach), czy to jest normalne?? Czy może trzeba przeczyścić przepustnice??
Silnik nie odcina paliwa (wtryskiwacze działają) przy redukcji biegów jednak wystarczy że nacisnę minimalnie gaz to wtedy przy hamowaniu silnikiem odcina paliwo (przy tych samych obrotach), czy to jest normalne?? Czy może trzeba przeczyścić przepustnice??
Nie wiem, boje się sprawdzić, ma to istotne znaczenie?? Paliwo odcina przy hamowaniu silnikiem w stylu:
-jadę załóżmy na 4 biegu mam 3500rmp i puszczam gaz (wtedy odcina paliwo).
Ale nie odcina gdy:
-jadę załóżmy na 5 biegu i redukuje na 4 bieg tak że mam 3500 obrotów i wtedy szłysze
wtryskiwacze. Jadnak gdy minimalnie nacisnę i puszcze gaz to przy tych samych obrotach to wtryskiwacze się wyłączają, nie podaje paliwa.
-jadę załóżmy na 4 biegu mam 3500rmp i puszczam gaz (wtedy odcina paliwo).
Ale nie odcina gdy:
-jadę załóżmy na 5 biegu i redukuje na 4 bieg tak że mam 3500 obrotów i wtedy szłysze
wtryskiwacze. Jadnak gdy minimalnie nacisnę i puszcze gaz to przy tych samych obrotach to wtryskiwacze się wyłączają, nie podaje paliwa.