Spalanie w mieście
Spalanie w mieście
Tankując za 50zł to jest ok 9L robię po mieście 60-70 Km. Praktycznie dojeżdżam samochodem tylko do pracy tj. 3 km w jedną stronę... Po drodze z 3 skrzyżowania ze światłami, z rana jakoś się jedzie, wracając chwilkę trzeba w korkach postać. Pogoda jest jaka jest...
Czy to normalne spalanie? Spowodowane jazdą ciągle na zimnym silniku plus drobne korki?? Czy jednak spala za dużo???
Dodam, że w trasie pali normalnie (na 9L powinienem 150 km zrobić).
Ile palą wasze hondy?
Silnik 1.5 16V
Pzdr
Czy to normalne spalanie? Spowodowane jazdą ciągle na zimnym silniku plus drobne korki?? Czy jednak spala za dużo???
Dodam, że w trasie pali normalnie (na 9L powinienem 150 km zrobić).
Ile palą wasze hondy?
Silnik 1.5 16V
Pzdr
jeśli masz hb to masz d15b2, zresztą masz na bloku nabite jak maske otworzysz, generalnie na odcinkach 2/3km będzie Ci duzo palił, auto jest zimne, jest zimno na dworze, pół drogi to na ssaniu jedziesz, ja jak miałem 1,3 to mi palił ok 10l na takich odcinkach, jak miałem golfa 4 1,6 to palił około 12,5 litra jezdząć tak dookoła komina.
-
- Podwójny As
- Posty: 244
- Rejestracja: wt 03 sie 2010, 20:09:21
- Lokalizacja: Bezwola/Lublin
No właśnie chodzi o to, że jeżdżę tak samo... Póki silnik zimny max 2500 obrotów, a nawet kiedy rozgrzany specjalnie jakoś jej nie ciskam...Grzesieek pisze:HB to niekoniecznie D15B2, może być też B7... chociaż rzadko na naszym rynku można trafić. Spalanie w dużej mierze może zależeć od stylu jazdy, te moje 8/100 to przy naprawdę spokojnej/emeryckiej jeździe.
-
- Berbeć
- Posty: 28
- Rejestracja: śr 30 mar 2011, 09:53:05
- Lokalizacja: Rybnik
Moje D15B7 jest chyba zaczarowane, bo przy calkiem dynamicznej jezdzie (rzadko kiedy zmieniam bieg przed 3 tys, zazwyczaj 3,5-4 tys, a i czesto ciagne go do 5-6tys) ostatnia srednia po oproznieniu baku wyniosla... 6,8l:) Odcinki w jedna strone: 20 km do roboty, 8 km do dziewczyny, 1 km po piwo ;P
Poloneza Caro kupi, ten kto jest naprawdę głupi
widzisz każdy mowi Ci inaczej każdemu ineczej bierze i to zależy od stylu twojej jazdy, jezdzisz ekonomicznie to teraz bedzie Ci tak czy siak łykał te 10l, bo mamy zime a kazdy z nas wie ze w zimie wiecej lyka nasz sprzecik jak kolega wyzej napisał bo dłuzej nam chodzi na ssaniu a w miescie to juz sam wiesz jak jest, no niestety stary trzeba sie z tym liczyc ale juz tylko ptrzec i bedzie wiosna, lato i spalanie spadnie conajmniej do tych 8l...