SWAP d13b2

[Michal2707]

ten silnik ma komputer, czyli jak to bd wygladac z deski rozdzielczej? Musze nabyc nowy licznik od wersji b16a?

[Grzesieek]

Prawie każdy silnik ma komputer... co nie znaczy, że masz zaraz LCD w desce rozdzielczej i możesz pasjansa układać. Ten cały komputer (wraz z umiejscowieniem): http://www.qcwo.com/otherdeal/images/ho ... cation.jpg

Licznik masz pewnie bez obrotka, więc przydałby się taki, który go ma, możesz wykorzystać praktycznie każdy, oczywiście jak będziesz miał taki z odpowiedniego silnika to będzie Ci się czerwone pole na obrotomierzu zgadzało itd... Ale tak naprawdę nie ma konieczności wymiany licznika... jeśli Ci nie przeszkadza brak wyżej wspomnianego obrotomierza to możesz zostawić aktualny.

[Michal2707]

obrotomierz posiadam Mam wersje noblesse z 95r tylko jakos nierowno mi pokazuje, raz przy 100 km/h ma 2000 tys obr a raz 3000 tys, nie wiem co z nim nie tak.. No wlasnie dobrze wspomniales o tym LCD, wyprowadziles mnie z bledu ;D
Chodzi mi ten swap po glowie, honda to jest honda, najlepsze wozy na swiecie, aczkolwiek marze o audi S3, moze jak posiedze dluzej w UK to odloze Dzieki Grzesiu za wszystkie inf;)

[Grzesieek]

S3 to ciężki kloc Zostań przy starszych Japończykach- auta z duszą. Nie ma za co.

[Michal2707]

civic v ma dusze, naprawde ale podejrzewam ze po swapie na cos wiekszego, po kilku mies i to by sie znudzilo, zawsze chcialo by sie wiecej, moc uzaleznia
Chcialbym tez wlozyc kase w blachy, kompletne odrestaurowanie+ocynk+nowy lakier, tu tez kupa kasy by poszla, no to jest kwestia doglebnego przemyslenia;>

[Olek60]

no to przeszliśmy od B16B do d15b2, kolejny dream topic, na prawdę w necie już wszystko jest do wyszukania na temat swapów.
No to zakończmy hasłem że japońce to najlepsze wozy ale i tak lepsze jest audi S3 <hahaha>

[Michal2707]

S3 to marzenie , ja nigdzie nie wspomnialem tam ze sa to najlepsze auta, w przeciwienstwie do tezy postawionej przy japoncach.. Czytanie ze zrozumieniem..

[Gorliś]

Ja napisalem tylko ze sie nie oplaca. Sam swoje EG3 tez robilem zaczynajac od zera. Dlatego wiem ze to droga zabawa, a dluga droga jeszcze przede mna.
Gdybym mial teraz gole EG3, to gdybym mial czym jezdzic do pracy, sprzedalbym je i szukal juz sewapowanego auta lub jakiejs lepszej bazy. Wszystko co jest juz zrobione w samochodzie przez kogos innego to duze oszczednosci. Zawias, heble, lakier, silnik, i robocizna przy przekladaniu tego wszystkiego do duzy wydatek.
W swoim zdecydowalem sie na swap bo troche modyfikacji juz bylo, i potrzebowalem auta na codzien - nie mialem czasu sie bujac ze sprzedaza i poszukiwaniami nowego.