#25
autor: Grzesieek » śr 08 kwie 2020, 17:15:20
To się zgadza, dość typowe dla aut z silnikiem poprzecznie. Ale różnica na nowych sprężynach powinna być minimalna. Trzeba się dowiedzieć jaka ta różnica jest. Żeby wyeliminować wady mocowań i budy należałoby podnieść auto tak, żeby rozprężyć maksymalnie zawieszenie, zdjąć przednie koła i zmierzyć jaka będzie odległość od środka piast do krawędzi nadkola (można sobie kilka punktów obrać). Pozostaje jeszcze opcja że któreś tuleje zostały skręcone na nieobciążonym zawieszeniu i pracują w nienaturalnej pozycji (wciąż są mocno naprężone).
To się zgadza, dość typowe dla aut z silnikiem poprzecznie. Ale różnica na nowych sprężynach powinna być minimalna. Trzeba się dowiedzieć jaka ta różnica jest. Żeby wyeliminować wady mocowań i budy należałoby podnieść auto tak, żeby rozprężyć maksymalnie zawieszenie, zdjąć przednie koła i zmierzyć jaka będzie odległość od środka piast do krawędzi nadkola (można sobie kilka punktów obrać). Pozostaje jeszcze opcja że któreś tuleje zostały skręcone na nieobciążonym zawieszeniu i pracują w nienaturalnej pozycji (wciąż są mocno naprężone).