baner poziomy_pasek strona_glownahistoriadane_techniczneeksploatacjaobslugawarsztatbudowamoja_hondalinki

Szukaj na stronie



Regulacja luzów zaworowych

Autorem tekstu jest Dzida

W dzisiejszym odcinku wykonamy czynność, którą z racji konstrukcji silnika musimy wykonywać co 20 tysięcy kilometrów lub co 2 lata jak zaleca producent. Jednak jeśli zasilamy silnik LPG regulację zaleca się wykonywać co 10000 kilometrów. Dlaczego? Wyjaśnienie poniżej.,/p>

Czym tak naprawdę jest regulacja luzów zaworowych, potocznie nazywana regulacją zaworów? To regulacja odstępu pomiędzy zaworem a popychaczem. „Luz zaworowy potrzebny jest do prawidłowej pracy silnika, ponieważ ze względu na rozszerzalność cieplną materiałów oraz systematyczne zużywanie się współpracujących elementów jest on niezbędny do zapewnienia prawidłowej pracy silnika, czyli szczelnego zamknięcia zaworów. Jednak luz ten musi mieć odpowiednią wartość. Zbyt duży lub za mały wpływa niekorzystnie na trwałość silnika i prawidłową pracę. Duże luzy powodują dodatkowy metaliczny hałas i przyspieszone zużycie zaworów, krzywek wałka rozrządu i dźwigienek. Natomiast zbyt mały luz lub jego brak może doprowadzić do niepełnego zamykania zaworu i spadku ciśnienia w komorze spalania. Jeśli zawory nie będą się stykać z gniazdami zaworowymi, nie będą miały się jak ochłodzić, ich temperatura będzie coraz wyższa i konsekwencją może być uszkodzenie (wypalenie) grzybka zaworu. Sytuacja taka nastąpi szybciej przy zasilaniu gazem LPG, ponieważ temperatury spalania są trochę wyższe niż na benzynie. Ponadto, gdy skład gazu jest ustawiony zbyt oszczędnie to dodatkowo wzrasta temperatura spalania. Naprawa silnika będzie kosztowna. A można tego wszystkiego uniknąć systematycznie regulując zawory. Koszt tej operacji jest bardzo mały w stosunku do kosztów późniejszego remontu silnika.

Tyle teorii. Zaczynamy działać. Ważne jest, by regulację zaworów wykonywać na zimnym silniku, wedle zaleceń producenta temperatura głowicy powinna być niższa niż 38 stopni.

Co potrzebujemy do wykonania regulacji?

  • kombinerki
  • klucz 10 (oczko, nasadka, łotewek)
  • szczelinomierz.

Kombinerki i klucz jak wyglądają każdy wie – jeśli nie, lepiej niech się za regulację nie zabiera. A szczelinomierz – bardzo przydatne urządzenie, które wygląda w wersji amator tak:

Zasada działania i budowa bardzo prosta. Są to po prostu opisane listki metalu o danych grubościach. Nas będą interesowały tylko te 0,20mm (dla zaworów ssących), oraz 0,25mm (dla zaworów wydechowych).

Zaczynamy. Otwieramy maskę i widzimy taki oto widok:

Zaczynamy od wyciągnięcia kabli zapłonowych z gniazd:

Potem za pomocą kombinerek robimy myk i odłączamy przewód łączący dekiel z dolotem.

Następny punkt - ściągamy całe "oprzyrządowanie" z dekla, czyli wszystkie uchwyty zaznaczone na zdjęciu poniżej na czerwono trzymające różne linki: sprzęgła, gazu, ssania oraz masę silnika i przewody zapłonowe.

Następnie odkręcamy 4 śruby trzymające dekiel, wyciągamy spod nich uszczelki - można delikatnie podważyć śrubokrętem i widzimy to:

Teraz przystępujemy do opukania pięścią, dłonią, młotkiem gumowym bardzo delikatnie dekla ze wszystkich stron świata tak żeby odessał się od uszczelki, głowicy i te pe, po czym delikatnym ale zdecydowanym ruchem pociągając w górę ściągamy go i kładziemy najlepiej do góry nogami.

Bardzo ważna uwaga - lepiej nie podważać dekla śrubokrętem. Kilka takich manewrów i powierzchnia dekla i głowicy zrobi się nierówna - mogą pojawić się wycieki oleju.

Po ściągnięciu dekla ukazuje się nam taki widok:

I jedni z naszych zainteresowanych:

Ale to jeszcze nie koniec demolki. Musimy ściągnąć obudowę paska rozrządu. Bardzo prosta sprawa. Odkręcamy dwie śrubki widoczne na zdjęciu poniżej (zaznaczone na czerwono). Podczas odkręcania radzę potrzymać palcem za miejsce w które wkręcona jest śruba - nie sprawdzajmy wytrzymałości tego plastiku.

I ostateczny widok który nas interesuje wygląda tak:

Spójrzmy na to zdjęcie. Opisałem tutaj całym swoim artyzmem używając programu paint, który cylinder i należące do niego zawory są numerem 1, 2, 3, 4. ten najbliżej aparatu zapłonowego jest czwarty, najbliżej paska rozrządu jest pierwszy.

Po co ściągaliśmy obudowę rozrządu? Interesują nas oznaczenia na kółku rozrządu. Na zdjęciu poniżej widzimy je z boku, na nim napis UP, który teraz interesuje nas najbardziej.

Upewniamy się, że silnik jest zimny, pamiętamy, że luz dla zaworów ssących to 0,20mm a dla wydechowych 0,25mm.

Wrzucamy 4 bieg, ustawiamy koło rozrządu tak, by oznaczenie UP było na górze i regulujemy luzy przy cylindrze pierwszym. Gdy znaczek up będzie patrząc z tego samego miejsca na kółko rozrządu po stronie prawej (czyli bliżej kierowcy) regulujemy luzy na zaworze drugim, gdy będzie po stronie przeciwnej regulujemy luzy na zaworze trzecim, a gdy UP będzie na dole regulujemy luzy na zaworze czwartym.

How to? Bardzo proste. Przykładamy narzędzia tak, jak na zdjęciu poniżej:

Co jest do czego? Kluczem oczkowym luzujemy nakrętkę tak, żeby swobodnie móc obracać śrubę śrubokrętem. To właśnie śrubokrętem regulujemy luz. Odkręcając ją zwiększamy, a dokręcając zmniejszamy odstęp. Należy robić to baaardzo precyzyjnie wykonując delikatne ruchy śrubokrętem, po ustawieniu luzu dokręcamy kluczem nakrętkę i robimy zawór kolejny.

How to use szczelinomierz?

Także sprawa do trudnych nie należy. Gdy poluzujemy nakrętkę, odkręćmy o pół obrotu, może o obrót nakrętkę śrubokrętem i spróbujmy wsadzić odpowiedni listek szczelinomierza w lukę pomiędzy popychaczem a zaworem w sposób następujący:

Wsadzamy szczelinomierz, druga osoba może nim cały czas delikatnie poruszać, by mieć pewność kiedy luz zacznie dochodzić do prawidłowego, gdy szczelinomierz zacznie poruszać się ciężko, poczujemy delikatny opór na śrubokręcie dokręcamy nakrętkę kluczem oczkowym. Ot cała filozofia. Robimy wszystkie 16 zaworów tak dokładnie jak na to zasługują wasze furki. Całość skręcamy w kolejności odwrotnej.

Uwagi?

Przy odkręcaniu zaczepików mocujących linki i lineczki do dekla zaworów proponuję zapamiętać jak były ułożone lub odkładać w jasny dla siebie sposób, bo mogą być problemy i mała łamigłówka ze złożeniem tego w całość.

Sprawa druga. Składając dekiel przetrzyjmy dokładnie szmatką powierzchnie styku uszczelki dekla z głowicą, oraz gniazd świec Zaleca się wymieniać uszczelkę dekla co regulację zaworów, ale... Najnormalniej w świecie nie ma takiej potrzeby.

Sprawa trzecia - dekiel skręcamy DELIKATNIE. Naprawdę z wyczuciem bo ukręcić szpilkę problemem nie jest, a po co sobie robić kłopot?

To miał być koniec, ale że ja i zapewne większość z was maleństwa swoje kochają tulą pieszczą głaszczą, chcą dla nich dobrze itd. przy okazji można zrobić parę rzeczy.

Czyli czyszczenie dekla oraz obudowy rozrządu. U mnie wszyło to tak:

Dekiel przed: Dekiel po:
Obudowa rozrządu przed: Obudowa rozrządu po:

Całość po złożeniu u mnie wyglądała tak:

Silnik odpalił, dowiózł mnie do warszawy, jest ciszej.

Źródło: http://civic4g.pl

Copyright © Honda Civic 5 gen 2008, admin, idea & graphics by Molekss
Firefox Ubuntu.pl Gimpuj.info