Podgrzewanie lusterek + przycisk
: sob 09 paź 2010, 23:34:36
Nie widzę tematu "jak zrobić podgrzewane lusterka" więc pokażę jak zrobić tą jakże przydatną funkcję zima coraz bliżej i lusterka będą lubiły sobie zamarznąć, ręczne usuwanie lodu ze szkła może doprowadzić do pęknięcia szkła. Rankiem mgła/rosa na lusterkach też czasem dokucza, nie wspomnę o ręcznym wycieraniu szkła po deszczu.
Można oczywiście kupić seryjne lusterka składane które mają seryjne podgrzewanie, jednak trzeba by je ściągać z Japonii czy innych dalekich rejonów a koszt takich lusterek spokojnie mógłby przekraczać 1000PLN.
Na forach ludzie piszą że najlepiej podłączyć pod tylną szybę...
Jednak ja nie chcę obciążać obwodu grzania szyby dodatkowymi dwoma amperami (jedna mata ma 12W więc 24W/12V=2A), zresztą ponoć bezpiecznik ten odpowiada także za nawiewy i coś jeszcze...
Użyłem przekaźnika i prąd do mat grzewczych doprowadziłem bezpośrednio z akumulatora (wcześniej przeciągałem kabel z aku do otwierania bagażnika z pilota i to tego kabla się podłączyłem). Koszt przekaźnika jest niski i można go nabyć w sklepie elektronicznym bez problemu.
Podłączyłem się do włącznika uruchamiającego grzanie tylnej szyby, wziąłem po prostu "+" z tyłu włącznika i podałem ten "+" do mojego przekaźnika.
Wykorzystane elementy:
- maty grzewcze GB-10s
- konektory żeńskie 4 szt., wąskie
- przewód ok 7m (użyłem dość solidnego przewodu)
- przekaźnik 12V
- podstawka pod przekaźnik
- konektory żeńskie
- konektor oczkowy do złapania masy
- szybko-złączki do łączenia przewodów bez konieczności ich rozcinania
- taśma izolacyjna
- bezpiecznik na kablu (nie ma na zdjęciu)
- zgrzewarka pistoletowa do podgrzania ramki szkła w celu jego wyjęcia. Niektórzy wrzucają całe szkło z tą ramką do gorącej wody i wyciągają szkło, jednak ja nie byłem w stanie zdemontować plastiku ze szkłem z powodu zardzewiałej śruby której nie szło ruszyć (ta śruba na dole lusterka dzięki której można zdemontować cały mechanizm ze środka lusterka)
Najpierw sprawdziłem czy w ogóle ogrzewanie tylnej szyby działa:
Ponieważ nie szło zdemontować ramki ze szkłem, musiałem inaczej sobie poradzić więc odchylałem lustro z każdej strony i odkręciłem 5 śrub demontując przednią plastikową część lusterka (wcześniej odkręciłem 3 śruby pod spodem na przegubie lusterka aby bez problemu wyjąć tą odkręconą przednią część bo inaczej nie szło). Można spokojnie odchylać lustro, będzie słychać przeskoki ale nic nie powinno się urwać czy zepsuć, wsuwamy lekko śrubokręt za ramkę szkła i odkręcamy po kolei wkręty.
Widoczna zdemontowana przednia część lusterka:
Podgrzałem ramkę szkła i wyciągnąłem delikatnie szkło, jednak nie jest to łatwe i trzeba pokombinować żeby nie zniszczyć plastikowej ramki:
Tylną część szkła oczyściłem dokładnie używając benzyny ekstrakcyjnej. Jednak należy uważać aby jakieś drobiny piasku nie były rozcierane przy czyszczeniu żeby nie spowodować rys na delikatnej powierzchni lustra:
Na czystą i odtłuszczoną tylną powierzchnię lustra, nakleiłem matę grzewczą, styki muszą być po szerszej stronie lustra:
Konektory+przewody+koszulki ochronne. Do mat dałem od razu długie kable ok 3 metrowe żeby nigdzie po drodze ich nie łączyć:
Powiększyłem lekko fabryczny otwór ponieważ matę nakleiłem na środek lusterka i styki nie wchodziły idealnie do fabrycznego otworu:
Szkło wraz z przewodami włożyłem do ramki wcześniej oczywiście podgrzewając jej brzegi, przewody przeciągnąłem przez przegub lusterka. Od razu polecam porządne przesmarowanie sprężyny odpowiadającej za składanie lusterka (najpierw WD40 potem smar), składanie ręczne lusterek jest teraz lekkie i ciche jak makiem zasiał:
No i gotowe (przewody przeciągnąłem obok kostki lusterek a nie przez nią bo nie chciałem jej niszczyć):
__________________________________________________________________________________________________
Kolejna części to przeciąganie kabli, czyli nieciekawa robota.
Wyciągnąłem ogranicznik drzwi żeby je szerzej otworzyć ale to i tak za mało żeby działać i zdemontowałem drzwi odkręcając 4 śruby. Drzwi lekko odsunąłem i postawiłem na podłużnym kołku o przekroju kwadratowym, miałem pomocnika czyli moją Kobietkę która trzymała przez cały czas drzwi żeby się nie obaliły;]
Po odkręceniu tych śrub trzeba się liczyć z koniecznością poprawnego ustawienia drzwi po montażu żeby nie odstawały nigdzie, mi nie sprawiło to trudności i przy okazji lekko podniosłem sobie "opadnięte drzwi" dając podkładkę pod dolny zawias.
Nie wybijałem sworzni bo za dużo roboty i tłuczenia (nie chciały wyjść), wolałem odkręcić te 4 śruby.
Do przeciągania kabli lepiej od razu zaopatrzyć się w drut bo bez niego próbowałem i tylko się denerwowałem:] użyłem odciętej szprychy od koła rowerowego bo jeden koniec szprychy ma wygodny ładny haczyk.
Trzeba dość mocno zawiązać supeł kombinerkami i uciąć blisko supełka tak by dodatkowo nie zawadzało:
Przeciąganie kabli to najgorsza robota przy podgrzewanych lusterkach, jest ciasno i najpierw trzeba przeciągać przez jedną gumę w drzwiach, później przez kostkę, następnie przez długą gumę, no i na końcu przez blachę do kabiny
Jeśli ktoś nie miał wcześniej ciągniętych dodatkowych kabli do drzwi to trzeba rozwiercić kostkę lub po prostu wyłamać w niej otwór. U mnie już kostka była przedziurawiona bo ktoś pociągnął konkretnie grube kable do głośników więc miałem trochę ciasno żeby przeciągnąć moje niezbyt chude kable od grzania lusterek.
No i prawa strona (poszło o wiele szybciej):
__________________________________________________________________________________________________
Po przeciągnięciu kabli czas na podłączanie, jak już wcześniej wspominałem zrobiłem to na osobnym przekaźniku i osobnym bezpieczniku.
Najpierw sprawdziłem na którym kablu pojawia się napięcie po włączeniu grzania szyby i ten przewód podłączyłem jako "rozruch" do nowego przekaźnika (styk 85 na przekaźniku):
Kabel na którym pojawia się napięcie po włączeniu grzania szyby, ma kolor żółto-niebieski. Oczywiście należy pamiętać żeby do tego kabla nie podpinać bezpośrednio mat grzewczych bo było by to bzdurą, jak już ktoś bez przekaźnika chce robić to podpiąć się zaraz za przekaźnikiem grzania tylnej szyby jednak polecam dać nowy przekaźnik i nowy bezpiecznik.
Bierzemy plusa do przekaźnika:
oraz masę:
Przekaźnik (sterowanie plusem):
85 - kabel żółto-niebieski od przycisku grzania szyby
86 - masa
30 - "+" z akumulatora lub puszki bezpieczników (czyli mocny prąd), przed tym stykiem bezpiecznik
87a - "+" do jednej i drugiej maty
pozostałe 2 kable od mat podłączamy do masy samochodu
Jeśli chodzi o masę dla mat to można ją dać nawet z drzwi co zaoszczędzi ciągnięcie dwóch kabli od maty zamiast jednego kabla, ja jednak chcę mieć pewność dobrej i ciągłej masy więc pociągnąłem 2 długie kable od każdej maty.
__________________________________________________________________________________________________
Można oczywiście zakupić oryginalny przycisk do podgrzewania lusterek, jednak w Polsce jest już raczej nie do zdobycia a jak się trafi na eBay to za cenę np ponad 700zł bez przesyłki, takie przyciski były montowane jedynie w Hondach na rynek Japoński:
np:
Dodano (20.11.2010):
Poniżej przykład jak można przerobić swój zwykły przycisk (sklepy elektroniczne i allegro były bezradne z włącznikami/kontrolkami o tak małych rozmiarach więc postanowiłem sam coś wymyślić):
Homemade heated mirrors switch:
Jako włącznika użyłem diody pomarańczowej 5mm, której łepek zeszlifowałem:
Użyłem też przycisku który zaadoptowałem włącznika światła przeciwmgłowego (rzecz jasna nie od tego który mam w samochodzie):
Pozbyłem się nóżek diody, była koncepcja żeby świeciła ta dioda ale prędzej czy później kabelki idące do diody przerwały by się. Końcówkę włącznika minimalnie przyciąłem i przykleiłem zmatowioną "diodę", następnie przykleiłem włącznik do płytki:
Nie miałem pomarańczowych diod więc dałem dwie czerwone po obu stronach włącznika żeby doświetlić przycisk podczas włączania grzania lusterek ("+" dla diod wziąłem z mojego włącznika a "-" z płytki, do tego oczywiście rezystor):
Każdy zwykły przycisk ma fabryczne miejsce przewidziane pod przycisk, ja wywaliłem zbędne fabryczne gniazdo i zrobiłem otwór na mój włącznik:
Efekt po złożeniu zadowalający, przycisk pięknie się załącza, nic nie jest luźne w środku.
Wyłączone:
Włączone:
Diody podświetlające można dać jakie kto lubi, ja nie miałem akurat pomarańczowych więc dałem na razie czerwone, nie chciałem żeby mocno świeciła "kontrolka" więc dałem odpowiedni rezystor:
I już tylna szyba nie będzie brała prądu jeśli nie chce jej włączać (np. w deszczu nie potrzebne mi grzanie szyby, lusterka natomiast włączam często)
_________________________________________________________________________________________________
Dodano (06.01.2011):
W związku z ciągłymi pytaniami odnośnie podłączenia zamieszczam prowizoryczny ale jakże prosty schemat podłączenia:]
Można oczywiście kupić seryjne lusterka składane które mają seryjne podgrzewanie, jednak trzeba by je ściągać z Japonii czy innych dalekich rejonów a koszt takich lusterek spokojnie mógłby przekraczać 1000PLN.
Na forach ludzie piszą że najlepiej podłączyć pod tylną szybę...
Jednak ja nie chcę obciążać obwodu grzania szyby dodatkowymi dwoma amperami (jedna mata ma 12W więc 24W/12V=2A), zresztą ponoć bezpiecznik ten odpowiada także za nawiewy i coś jeszcze...
Użyłem przekaźnika i prąd do mat grzewczych doprowadziłem bezpośrednio z akumulatora (wcześniej przeciągałem kabel z aku do otwierania bagażnika z pilota i to tego kabla się podłączyłem). Koszt przekaźnika jest niski i można go nabyć w sklepie elektronicznym bez problemu.
Podłączyłem się do włącznika uruchamiającego grzanie tylnej szyby, wziąłem po prostu "+" z tyłu włącznika i podałem ten "+" do mojego przekaźnika.
Wykorzystane elementy:
- maty grzewcze GB-10s
- konektory żeńskie 4 szt., wąskie
- przewód ok 7m (użyłem dość solidnego przewodu)
- przekaźnik 12V
- podstawka pod przekaźnik
- konektory żeńskie
- konektor oczkowy do złapania masy
- szybko-złączki do łączenia przewodów bez konieczności ich rozcinania
- taśma izolacyjna
- bezpiecznik na kablu (nie ma na zdjęciu)
- zgrzewarka pistoletowa do podgrzania ramki szkła w celu jego wyjęcia. Niektórzy wrzucają całe szkło z tą ramką do gorącej wody i wyciągają szkło, jednak ja nie byłem w stanie zdemontować plastiku ze szkłem z powodu zardzewiałej śruby której nie szło ruszyć (ta śruba na dole lusterka dzięki której można zdemontować cały mechanizm ze środka lusterka)
Najpierw sprawdziłem czy w ogóle ogrzewanie tylnej szyby działa:
Ponieważ nie szło zdemontować ramki ze szkłem, musiałem inaczej sobie poradzić więc odchylałem lustro z każdej strony i odkręciłem 5 śrub demontując przednią plastikową część lusterka (wcześniej odkręciłem 3 śruby pod spodem na przegubie lusterka aby bez problemu wyjąć tą odkręconą przednią część bo inaczej nie szło). Można spokojnie odchylać lustro, będzie słychać przeskoki ale nic nie powinno się urwać czy zepsuć, wsuwamy lekko śrubokręt za ramkę szkła i odkręcamy po kolei wkręty.
Widoczna zdemontowana przednia część lusterka:
Podgrzałem ramkę szkła i wyciągnąłem delikatnie szkło, jednak nie jest to łatwe i trzeba pokombinować żeby nie zniszczyć plastikowej ramki:
Tylną część szkła oczyściłem dokładnie używając benzyny ekstrakcyjnej. Jednak należy uważać aby jakieś drobiny piasku nie były rozcierane przy czyszczeniu żeby nie spowodować rys na delikatnej powierzchni lustra:
Na czystą i odtłuszczoną tylną powierzchnię lustra, nakleiłem matę grzewczą, styki muszą być po szerszej stronie lustra:
Konektory+przewody+koszulki ochronne. Do mat dałem od razu długie kable ok 3 metrowe żeby nigdzie po drodze ich nie łączyć:
Powiększyłem lekko fabryczny otwór ponieważ matę nakleiłem na środek lusterka i styki nie wchodziły idealnie do fabrycznego otworu:
Szkło wraz z przewodami włożyłem do ramki wcześniej oczywiście podgrzewając jej brzegi, przewody przeciągnąłem przez przegub lusterka. Od razu polecam porządne przesmarowanie sprężyny odpowiadającej za składanie lusterka (najpierw WD40 potem smar), składanie ręczne lusterek jest teraz lekkie i ciche jak makiem zasiał:
No i gotowe (przewody przeciągnąłem obok kostki lusterek a nie przez nią bo nie chciałem jej niszczyć):
__________________________________________________________________________________________________
Kolejna części to przeciąganie kabli, czyli nieciekawa robota.
Wyciągnąłem ogranicznik drzwi żeby je szerzej otworzyć ale to i tak za mało żeby działać i zdemontowałem drzwi odkręcając 4 śruby. Drzwi lekko odsunąłem i postawiłem na podłużnym kołku o przekroju kwadratowym, miałem pomocnika czyli moją Kobietkę która trzymała przez cały czas drzwi żeby się nie obaliły;]
Po odkręceniu tych śrub trzeba się liczyć z koniecznością poprawnego ustawienia drzwi po montażu żeby nie odstawały nigdzie, mi nie sprawiło to trudności i przy okazji lekko podniosłem sobie "opadnięte drzwi" dając podkładkę pod dolny zawias.
Nie wybijałem sworzni bo za dużo roboty i tłuczenia (nie chciały wyjść), wolałem odkręcić te 4 śruby.
Do przeciągania kabli lepiej od razu zaopatrzyć się w drut bo bez niego próbowałem i tylko się denerwowałem:] użyłem odciętej szprychy od koła rowerowego bo jeden koniec szprychy ma wygodny ładny haczyk.
Trzeba dość mocno zawiązać supeł kombinerkami i uciąć blisko supełka tak by dodatkowo nie zawadzało:
Przeciąganie kabli to najgorsza robota przy podgrzewanych lusterkach, jest ciasno i najpierw trzeba przeciągać przez jedną gumę w drzwiach, później przez kostkę, następnie przez długą gumę, no i na końcu przez blachę do kabiny
Jeśli ktoś nie miał wcześniej ciągniętych dodatkowych kabli do drzwi to trzeba rozwiercić kostkę lub po prostu wyłamać w niej otwór. U mnie już kostka była przedziurawiona bo ktoś pociągnął konkretnie grube kable do głośników więc miałem trochę ciasno żeby przeciągnąć moje niezbyt chude kable od grzania lusterek.
No i prawa strona (poszło o wiele szybciej):
__________________________________________________________________________________________________
Po przeciągnięciu kabli czas na podłączanie, jak już wcześniej wspominałem zrobiłem to na osobnym przekaźniku i osobnym bezpieczniku.
Najpierw sprawdziłem na którym kablu pojawia się napięcie po włączeniu grzania szyby i ten przewód podłączyłem jako "rozruch" do nowego przekaźnika (styk 85 na przekaźniku):
Kabel na którym pojawia się napięcie po włączeniu grzania szyby, ma kolor żółto-niebieski. Oczywiście należy pamiętać żeby do tego kabla nie podpinać bezpośrednio mat grzewczych bo było by to bzdurą, jak już ktoś bez przekaźnika chce robić to podpiąć się zaraz za przekaźnikiem grzania tylnej szyby jednak polecam dać nowy przekaźnik i nowy bezpiecznik.
Bierzemy plusa do przekaźnika:
oraz masę:
Przekaźnik (sterowanie plusem):
85 - kabel żółto-niebieski od przycisku grzania szyby
86 - masa
30 - "+" z akumulatora lub puszki bezpieczników (czyli mocny prąd), przed tym stykiem bezpiecznik
87a - "+" do jednej i drugiej maty
pozostałe 2 kable od mat podłączamy do masy samochodu
Jeśli chodzi o masę dla mat to można ją dać nawet z drzwi co zaoszczędzi ciągnięcie dwóch kabli od maty zamiast jednego kabla, ja jednak chcę mieć pewność dobrej i ciągłej masy więc pociągnąłem 2 długie kable od każdej maty.
__________________________________________________________________________________________________
Można oczywiście zakupić oryginalny przycisk do podgrzewania lusterek, jednak w Polsce jest już raczej nie do zdobycia a jak się trafi na eBay to za cenę np ponad 700zł bez przesyłki, takie przyciski były montowane jedynie w Hondach na rynek Japoński:
np:
Dodano (20.11.2010):
Poniżej przykład jak można przerobić swój zwykły przycisk (sklepy elektroniczne i allegro były bezradne z włącznikami/kontrolkami o tak małych rozmiarach więc postanowiłem sam coś wymyślić):
Homemade heated mirrors switch:
Jako włącznika użyłem diody pomarańczowej 5mm, której łepek zeszlifowałem:
Użyłem też przycisku który zaadoptowałem włącznika światła przeciwmgłowego (rzecz jasna nie od tego który mam w samochodzie):
Pozbyłem się nóżek diody, była koncepcja żeby świeciła ta dioda ale prędzej czy później kabelki idące do diody przerwały by się. Końcówkę włącznika minimalnie przyciąłem i przykleiłem zmatowioną "diodę", następnie przykleiłem włącznik do płytki:
Nie miałem pomarańczowych diod więc dałem dwie czerwone po obu stronach włącznika żeby doświetlić przycisk podczas włączania grzania lusterek ("+" dla diod wziąłem z mojego włącznika a "-" z płytki, do tego oczywiście rezystor):
Każdy zwykły przycisk ma fabryczne miejsce przewidziane pod przycisk, ja wywaliłem zbędne fabryczne gniazdo i zrobiłem otwór na mój włącznik:
Efekt po złożeniu zadowalający, przycisk pięknie się załącza, nic nie jest luźne w środku.
Wyłączone:
Włączone:
Diody podświetlające można dać jakie kto lubi, ja nie miałem akurat pomarańczowych więc dałem na razie czerwone, nie chciałem żeby mocno świeciła "kontrolka" więc dałem odpowiedni rezystor:
I już tylna szyba nie będzie brała prądu jeśli nie chce jej włączać (np. w deszczu nie potrzebne mi grzanie szyby, lusterka natomiast włączam często)
_________________________________________________________________________________________________
Dodano (06.01.2011):
W związku z ciągłymi pytaniami odnośnie podłączenia zamieszczam prowizoryczny ale jakże prosty schemat podłączenia:]