Forum Civic5g.pl

Pomyślałem o takim temacie, gdyż każdemu od momentu zakupu swojego auta troszkę czasu minęło i nie jeden zastanawia się, czemu tego nie wiedziałem bądź nie sprawdziłem.

Osobiście jak na razie dostrzegłem jeden minus zakupu...., nie wielki....., naprawdę........, .......NIE WIEDZIAŁEM, ŻE JEST COŚ TAKIEGO JAK V-TEC!!!!!!!!!!!!!!! 1.5 16V nie jest zły, ale naprawdę coraz bardziej żałuję, że nie poczekałem dłużej by znaleźć EJ1 1.6 Możliwe, że jakiś swap-ik w przyszłości, ale jednak

Teraz Wasza kolej na wyżalenie się

kurcze trudny temat
ja jak kupilem swoja "asie" to nie wiedzalem co to jdm i usdm hehe
wiedzialem ze silniki vtec maja wiecej koni, ale co to dokladnie jest nie wiedzialem, do tej pory nie wiem co to jest vti ,
i jeszcze jedno jak kupowalem honde to nie wiedzialem ze sa silniki 1.3 w tych modelach hehe powaga.wiedzialem tylko ze nie mam vteca
wiem ze jestem lolem,

Mój problem polegał na tym że nie sprawdziłem ile koni ma 1.3 i żyłem w przekonaniu że pan handlarz napisał 1.4 16V no to se myślę że mam 90KM na wtrysku a tu niespodzianka 1.3 16V 75KM gaźnik :oops:

ja żałuje ze nie wiedzialem ze hondzie maja takie idealne blachy.

wiedzialem że vtec to gangsta rzecz i skusilem sie na 1,5 vtec e taki maly zonk wyszedl

Ahahahaha narazie kuniu MISTRZ!! Uśmiałem się tak, że matkę obudziłem <rotfl> Czuję, że będzie kupę śmiechu z naszej niewiedzy w tym temacie

No to może teraz ja;] Moja historia jest troche zawiła;] Zawsze marzyłem o suprze ale wiadomo ile kosztuje. No to trzeba było sobie znaleźć tańszy super wóz;] no i wybór podejmowałem pomiędzy nissanem 200sx s13 a właśnie civic'iem;] O civicu wiedziałem bardzo wiele już wtedy. Kumpel kupił sobie 200sx'a i jak usłyszałem ile pali to zrezygnowałem i wybór padł na civic'a. Oczywiście w grę wchodziła tylko wersja vti z 5ej serii bo na 7 mnie nie było stać. I pomimo, że znam wszystkie silniki w tych modelach to ich oznaczeń nie kumam ani oznaczeń karoserii... To że mam silnik b16a2 i bude EG6 dowiedziałem się niedawno bo wstyd nie wiedzieć czym się jeździ;] A czego żałuję?? Tego, że nawet nie wiedziałem jaki olej jest dobry do takich silników... Poprzedni właściciel lał mobil półsyntetyk to tak zostało. Teraz zmieniam na Castrol albo Motul. Mam jeszcze 2tys do wyjeżdżenia;]

To teraz opowiem o moim pierwszym zakupie. Dokładnie to kupił mi ją wujek z Niemiec. Powiedział że jest czerwona i ma ładne felgi. Kompletnie nic o tym samochodzie nie wdziałem hahaha okazało się że to było 1,3 bez niczego czyli collage Pojeździłem ją z jeden rok i sprzedałem. Później kupiłem obecna która miała problemy z blacharka. Niestety w Niemczech już nie było a chciałem samochód na lato wiec ja kupiłem. Blacharka ogarnięta i kocham ja nad życie

nie wiedziałem ze 90 KM nie będzie szalu robiło już po miesiącu poza tym niczego nie żałuje

potwierdzam i dodam jeszcze
ze jest takie cos jak vtec DOHC

ale po zatym wszycho na +

A wiec i ja napisze miało być na początku co najmniej 1,5 z elektryką wyszło inaczej było 1,3 golesek dokładna kopia 1 samochodu biedronki, do zakupu skłoniła mnie nalepa. Ogólnie na początku w temacie mechaniki itp. byłem 0, nie wiedziałem wiele, no ale wyszło jak wyszło. Po tym jak podjechałem pod jeepa wiedziałem że lipa jest z częściami szczególnie maska jest chodliwym towarem (oczywiście oryginalna), no i przy aktualnej coupie wiem już co znaczy blacha w Hondzie. Czy Ci Japońce nie potrafią ocynkować blachy w 96 roku nie rozumiem tego

Biedron, a tu małe wspomnienia



arin wrzuc to foto do fotosika. Poniewaz linki do zdjec z h3m sa blokowane.

ja nie wiedzialem ze honda az tak mnie wciagnie ze wpakuje tyle kasy w nia non stop i to nie dlatego ze sie psuje tylko BO TAK ale nie zaluje tego zaluje ze kupilem 1,3 nie wiedzialem ze taki mul bedzie, ale to juz przeszlosc

AriN pisze:Czy Ci Japońce nie potrafią ocynkować blachy w 96 roku nie rozumiem tego

VI gen miał już ocynk misiu

No to teraz ja bardzo fajny temat hehe, ja jak kupielm sowje pierwsze couep d15b7 to mysłałem ze mam VTEa i keidys na spocie w Łodzi chloapki mowili od ilu im sie VTEC załączał to ja też po cichu powiedziałem że u mnie od 5,400rpm hehehhehehe ale nikt nie usłyszał i pewnie do tej pory nikt o tym nie wiedział, a były to moje pierwsze spoty poza tym, nie załuje decyzji o kupnie hondy, obecne EJ1 jest moja 3 honda i mam nadzieje ze zostanie ze mna na dluzej

ivan667, fajnie to ująłeś:

ivan667 pisze:ja nie wiedzialem ze honda az tak mnie wciagnie ze wpakuje tyle kasy w nia non stop i to nie dlatego ze sie psuje tylko BO TAK

Szczerze mówiąc to w moją wpakowałem już tyle, że mógłbym już mieć drugą taką pod domem Ale najlepsze jest to, że naprawdę nie żałuję włożonych $$$ i pracy własnej.
A czego żałuję? Tego, że szukając dla siebie civic'a kierowałem się ekonomią spalania (studenckie życie nie rozpieszcza finansowo) i napaliłem się wtedy na VTEC-E ale z braku laku wziąłem hankę z silnikiem 1,3. To był mój największy błąd. Również wtedy nie wiedziałem co to jest VTEC, chociaż kilka miesięcy przed zakupem zacząłem zaglądać już na forum H3M

i wiecie co jest najlepsze w tym wszystkim?

to, że w maju 2009 roku minie 4 (słownie: cztery) lata jak już jesteśmy razem Ale współpraca układa się cudownie i mam nadzieję na drugie tyle

no to ja przed zakupem nie wiedziałem, że w kanadyjkach nie było silników d15b2 i początkowe kilka dni po zakupie jeździłem z myślą, że silnik ma seryjnie 90KM, dopóki mnie KaCzKa nie uświadomił, że w kanadyjki były pakowane d15b7 i d15b8 (lol ) to tak po krótce czego nie wiedziałem.. a teraz o żałowaniu...

żałuję, że nie poszukałem jakiegoś VTECa, bo teraz nie musiałbym swapować, ale operacja którą zamierzam wykonać, na pewno mi jak i innym miłośnikom civiców pewnie się spodoba no i podobnie jak vidar kierowałem się ekonomią, dlatego znalazłem z LPG, które chodzi jak mu się podoba ale spokojnie, LPG wyleci najpóźniej razem z przyjściem nowego serca

Heh jak kazdy to kazdy:

Zaluje ze nie zostawilem sobie 1,5 tylko kupilem 1,3 bo ekonomiczny bardziej niby a na jedno wychodzilo z tym ze 1,3 bylo slabsze i bieda Pozatym zaluje ze nie dozbieralem i nie sprowadzilem od razu Coupe a mogla byc taka czarna ladna


PS: zaluje ze zapierdzielem civ'em troszke ponad 90km w miescie i dostalem 400zł - fotka

w skrocie.....za bardzo napalilem sie na 1 cive,i jak to w milosci filmowej nie widzialem jej mankamentow,nastepna juz byla szukana racjonalnie i jest
o niebo lepsza od poprzedniej

ja zaluje ze jak kupowalem swoja to nie mialem zielonego pojecia jak pracuje silnik wiedzialme tyle ze placi sie na stacji i jedzie a co jak dlaczego to juz lipa. Nie mialme pojecia jakie to ma silniki tylko ze jest jakis [wstyd sie przyznac ] V-Tech . I ze dalem sobie wmowic ze d13 bedzie palilo 5,5 na trasie
Z kolei absolutnie nie zaluje zakupu Hondziawki i od tamtego czasu rozmnozyla sie do 3sztuk

hehprawie kazdy zaczynal zabawe z Honda od malego motoru.

ja najpierw jak szukalem auta zostalem nakrecony prze ojca na golfa III z racji malego spalania i duzego bagaznika ale wypadlo na d13b2 bylem super zadowolony z auta spalalo malo , duzo moglem se pojezdzic mody porobilem fajne nic ale to nic sie niespulo...niemam zadnych minusow w d13b2... jak juz szukalem nowej hondy wiedzialem ze musi byc dohc pod maska i tyle no i ze V gen :gossip: tamta mialem 3 lata z obecna jestem ponad rok

BRNK pisze:ja żałuje ze nie wiedzialem ze hondzie maja takie idealne blachy.

wiedzialem że vtec to gangsta rzecz i skusilem sie na 1,5 vtec e taki maly zonk wyszedl

hehehhe to samo u mnie

A ja wybaczam mojej Japonce te blachy.Po zimie wezmę się za to i będzie igła.Żałuje trochę że nie zdecydowałem się na silnik B serii, ale względy ekonomiczne mnie do tego skłoniły
(może kiedyś).Obecnie nie jest źle,ale zawsze chce się czegoś więcej.
GDY SIĘ NIE MA CO SIĘ LUBI TO SIĘ LUBI CO SIĘ MA :civic: