jak farba do bialych felg

wygląd zewnętrzny, tuning wizualny itd
muzammil
Potrójny As
Posty: 472
Rejestracja: czw 05 cze 2008, 21:08:10
Lokalizacja: Słupsk/Gdańsk

jak farba do bialych felg

#1

Post autor: muzammil »

Zastanawiam sie jaka farba pomalowac felgi zeby bylo ladnie i trwale. na mysl przyszla mi emalia do malowania zlewow i wanien(wysoka trwalosc oraz twardosc), pytanie tylko czy taka w sprayu z castoramy to jest to samo co w naszych domowych wannach?:)
prosze o wypowiedzi osob, ktore juz takie cos robily(ew. jakiej innej farby uzyc; akryl czy baza i na to klar?).
Ta emalia ma ladny polysk i taki efekt chcialbym tez osiagnac aczkolwiek nie jest to mus bo i tak nie bedzie tego az tak bardzo widac na tym wzorze felgi. mniej wiecej zamierzony efekt i styl felgi:
Obrazek
Pecado
Natchniony
Posty: 1663
Rejestracja: pt 15 cze 2007, 20:34:35
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#2

Post autor: Pecado »

Pomaluj proszkowo.
muzammil
Potrójny As
Posty: 472
Rejestracja: czw 05 cze 2008, 21:08:10
Lokalizacja: Słupsk/Gdańsk

#3

Post autor: muzammil »

nie jest to wykonalne raczej bo jest polerowany rant.
Pecado
Natchniony
Posty: 1663
Rejestracja: pt 15 cze 2007, 20:34:35
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#4

Post autor: Pecado »

Mysle ze ogarniaja takie rzeczy w malarniach, zabezpieczaja to, co nie ma byc pomalowane, a reszte malują.
Dimo
Pełnoprawny User
Posty: 54
Rejestracja: czw 18 gru 2008, 20:16:25
Lokalizacja: Pabianice

#5

Post autor: Dimo »

dawaj ta emalia;)
ja tak mam u siebie i daje rade, mam kilka odpryskow na rantach, ale to tylko dlatego, ze mialem wżery na felgach ktorych nie zeszlifowałem dobrze (za głebokie były), w innych miejscach wszystko sie trzyma, drugi sezon na takich białych felgach latam (ok 20 tyś km).. podkład motip i na to emalia jak do zlewow. bezbarwnego nie dawałem bo nie ma takiej potrzeby przy emalii.
wiem, ze tez Sven z forum miał u siebie w ten sposob..
cieszyn5
Potrójny As
Posty: 368
Rejestracja: wt 20 maja 2008, 18:01:23
Lokalizacja: Toruń

#6

Post autor: cieszyn5 »

ja tez mioałem tak zrobione i farba trzymała sie dobrze nie odpadało nic.nie pekała. jezeli jest dobrze polożone to jak najbardziej spelnia swoje zadanie
tfidos

#7

Post autor: tfidos »

cieszyn5 pisze:ja tez mioałem tak zrobione i farba trzymała sie dobrze nie odpadało nic.nie pekała. jezeli jest dobrze polożone to jak najbardziej spelnia swoje zadanie
teraz juz troche widac ząb czasu ;) po sezonie felgi beda reanimowane malarsko ;)
cieszyn5
Potrójny As
Posty: 368
Rejestracja: wt 20 maja 2008, 18:01:23
Lokalizacja: Toruń

#8

Post autor: cieszyn5 »

aha :D
muzammil
Potrójny As
Posty: 472
Rejestracja: czw 05 cze 2008, 21:08:10
Lokalizacja: Słupsk/Gdańsk

#9

Post autor: muzammil »

Pecado pisze:Mysle ze ogarniaja takie rzeczy w malarniach, zabezpieczaja to, co nie ma byc pomalowane, a reszte malują.
Misiek, przeciez mnie znasz. nie chce dawac komus zeby mi to zrobil bo wszystko przy aucie robie sam:)
zgodnie z tradycja(czyt. z moim zboczeniem) w nastepnym roku pewnie i tak beda nowe felgi wiec chodzi o to aby farba wytrzymala rok.
Patrzac na zlew lub wanne tej emalii jest naprawde gruba warstwa, czy w przypadku felg tez tak grubo walic?(jesli tak to jak to sie kryje, czy sie rozlewa, zacieka itd? czy trzeba klasc kilka warstw czy raczej starac sie grubiej przy mniejszej ilosci warstw? jaki odstep czasu miedzy warstwami?)). Kolejne pytanie(do tych co juz robili) czy dawac jakis podklad czy malowac bezposrednio na odtluszczone i WYPIASKOWANE felgi(w przypadku zlewu nie ma zadnego podkladu, emalia idzie bezposrednio na zeliwo czy tam inny stop z ktorego jest wykonany).
Hunter
Pełnoprawny User
Posty: 93
Rejestracja: sob 14 lis 2009, 19:08:50
Lokalizacja: GKW

#10

Post autor: Hunter »

Muza moje felgi poprzednio miały białą emalie. Cholera tak się trzymała, że piaskowanie ich później to dopiero była sztuka. Przed malowaniem nie musisz piaskować, wystarczy papier ścierny, podkład i dopiero baza. Nie było żadnych zacieków, nie było też żadnych odprysków.
Zapytaj svena, on się w to bawił.
W moim pudle z kapeluszami nie ma już miejsca, biletów brak..
Dimo
Pełnoprawny User
Posty: 54
Rejestracja: czw 18 gru 2008, 20:16:25
Lokalizacja: Pabianice

#11

Post autor: Dimo »

Kurde muzammil czytałes to co napisałem??
papier scierny, benzyna, podład motip, emalia (2 warstwy dosyć cienkie)
nie piaskowałem
maluje sie jak kazym innym sprayem, trzeba uwazać zeby nie dać za duzo bo beda zacieki, lepiej na 2 lub 3 razy ale mało.. zreszta zacznij od strony wew felgi, wtedy bedziesz widział jak kryje.
btw samo malowanie to juz przyjemnosc, najgorzej machac papierem sciernym, i pozniej obklejac.
muzammil
Potrójny As
Posty: 472
Rejestracja: czw 05 cze 2008, 21:08:10
Lokalizacja: Słupsk/Gdańsk

#12

Post autor: muzammil »

czytalem ale dopiero teraz napisales cos wiecej jak to sie kladzie itd.
nie mam doswiaczenia z malowaniem ta emalia, ale jesli dales tylko podklad i go nie zmatowales to nie jest najlpszy pomysl; lepiej nie dawac wogole podkladu i malowac bezposrednio na zmatowany metal. Tak zamierzam zrobic i mysle ze bedzie sie trzymac(tak jak na wannie i zlewie).
Dzieki wszystkim za wypowiedzi, duzo mi to pomoglo. Byloby super jakby jeszcze ktos polecil jakas konkretna emalie ktora uzywal.
Dimo
Pełnoprawny User
Posty: 54
Rejestracja: czw 18 gru 2008, 20:16:25
Lokalizacja: Pabianice

#13

Post autor: Dimo »

ja robiłem tak jak sven mi radził przez PW;) i sie 3ma. jak felga jest idealna bez wżer to nie ma bata, musi 3mać i nie będzie odprysków.
alu papierem zeby podkład dobrze sie trzymał, podkład i emalia... własnie po to sie daje podkład bo ma taka strukture do ktorej emalia dobrze przylega, dlatego jej nie zmatowiłem.
ja używałem emalii z firmy Den Braven Epoxy, o takiej:
http://www.denbraven.pl/sklep/component ... /7.85F.jpg
2 puszki białego motipu 800 ml (podkład) - 1 warstwa podkładu
4 puszki emalii 400 ml - 2 warstwy emalii
malowałem po wew i zew, czyli cała felge.
powodzenia :kid:
ODPOWIEDZ