[D15B7] Wyciek płynu chłodzącego

Serce samochodu niedomaga ?
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

[D15B7] Wyciek płynu chłodzącego

#1

Post autor: Drix »

Hej,
Dawno mnie tu nie było. Honda jeszcze żyje, nie długo do salonu piękności wraca, a tymczasem silnik mi psikusa zrobił..
Jakiś czas temu zauważyłem, że zrobiło się pusto w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego. Dolałem płynu do chłodnicy, bo tam ciut brakowało oraz do zbiorniczka.
Teraz zobaczyłem, że jest mokro dookoła zbiorniczka, a on sam jest pusty. Wczoraj znowu wlałem i dzisiaj znowu wywaliło. Mało tego, zagrzał się silnik, a co dziwne nie włączył się w ogóle wentylator.
Nim napiszecie "uszczelka pod głowicą" itp. Nie kopci nadmiernie, nie ma smalcu pod korkiem oleju, nie przybywa oleju. Może jakieś pomysły? Gdzie znajduję się i który czujnik odpowiada, za włączenie wentylatora, ten przy chłodnicy?
Możliwe, że jest dziura w chłodnicy / zbiorniczku i dlatego sadzi?
Czy po prostu nadmierne ciśnienie w układzie przez uszczelke.....?
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

Re: [D15B7] Wyciek płynu chłodzącego

#2

Post autor: Drix »

Kurde, węże nie puchną, nie są twarde, spaliny nie śmierdzą, dobrze jeździ, silnik dobrze pracuje - jedyne objawy jakie dostrzegłem, charakterystyczne dla UPG to: grzanie się i przybywa płynu w zbiorniczku, aż zaczyna przelewać.
Profilaktycznie wymienie płyn, bo jest mętny i lekko tłusty się wydaje - ale przypuszczam, że to ze starości, boo nigdy go jeszcze nie wymieniałem w Hondzie no i termostat...może akurat zasyfiło go czy coś i nie otwiera go w pełni
Awatar użytkownika
Logan
Administracja
Posty: 1652
Rejestracja: wt 27 lis 2012, 22:02:58
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 33
Kontakt:

Re: [D15B7] Wyciek płynu chłodzącego

#3

Post autor: Logan »

Chciałem pisać, żebyś sprawdził termostat :P
Czujnik z tego co kojarzę jest w okolicach termostatu wkręcony ;)
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

Re: [D15B7] Wyciek płynu chłodzącego

#4

Post autor: Drix »

Uszczelka poszła, także po temacie. Znajomy doradził mi uszczelki firmy: Victor-reinz , co Wy na to?
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

Re: [D15B7] Wyciek płynu chłodzącego

#5

Post autor: Grzesieek »

Nie wiem, u siebie wrzuciłem metalowego Elringa dedykowanego do D16Z6 i Y8.
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

Re: [D15B7] Wyciek płynu chłodzącego

#6

Post autor: Drix »

Kupiłem zestaw Victor-Reinz za 290 zl. W zestawie było: 2 rodzaje uszlki pod kolktor dolotowy, kolektor wydechowy, pod głowice, pod przepustnice, silnik krokowy, pod króciec od termostatu, simmering wałka rozrządu, oringi pod zaworami (te, które chronią świece przed olejem), uszczelniacze zaworowe, uszczelka pokrywy zaworów razem z gumkami pod śruby i tymi pod świece + kilka niezidentyfikowanych uszczelek.
Uszczelka, którą wydarłem wg. znajomego wyglądała na chinola, więc widać Hondula dziewcą nie była. Przedmuch był pomiędzy 2, a 3 garem..
Pierwszy raz wymieniałem uszczelkę, ustawiałem rorząd itp - pełen sukces :D
Co gorsze... teraz znowu się sypneły łożyska w skrzyni.... jak wcisne sprzęgło to robi się cisza... eh. Sypie się staruszka....
Ostatnio zmieniony śr 12 kwie 2017, 21:24:00 przez Drix, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

Re: [D15B7] Wyciek płynu chłodzącego

#7

Post autor: Grzesieek »

Czyli jeszcze z 30 lat pojeździ :P
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

Re: [D15B7] Wyciek płynu chłodzącego

#8

Post autor: Drix »

Wątpie... jak nie urok to sraczka. Teraz łożyska w skrzyni no i okazało się też, że nie do końca dobrze ustawiłem rozrząd, bo zapłonu nie da rady ustawić
ODPOWIEDZ