Dziurawe nadkola - zbiera się woda :/

wygląd zewnętrzny, tuning wizualny itd
Awatar użytkownika
Electrolit
Podwójny As
Posty: 261
Rejestracja: wt 13 sie 2013, 17:37:53
Lokalizacja: łódzkie

Dziurawe nadkola - zbiera się woda :/

#1

Post autor: Electrolit »

Ostatnio otworzyłem tylne boczki, żeby sprawdzić co tam jest :D
Nie znalazłem nic ciekawego prócz niemiłej niespodzianki...
Mianowicie w dolnej części zbiera się błoto.. i ogólnie wszędzie jest mokro.
Winą jest ewidentna dziura przy karoserii, a nadkolu.
Ktoś to kiedyś robił, pewnie wtedy jak wstawiał reparaturki.
Reparaturka z nadkolem jednak nie łączy się tak jak należy i dlatego tak mi się tam ten obszar zasyfia..
Skutkiem oprócz rdzewienia są parujące szyby.
Wydostając z tamtą tą wodę i uszczelniając prowizorycznie dziurę problem z parowaniem szyb zanikł :)

Na pewno wielu z was miało taki problem i chciałbym się dowiedzieć jak sobie z tym poradziliście?

Na moje, to najlepiej by było wyczyścić cały obszar, w dziure "coś" wstawić i zakleić to wszystko z obu stron jakąś smolistą substancją.
Na koniec wrzucić kuleczki żelu krzemionkowego w tamto miejsce gdzie stała woda, na zaś..
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4496
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#2

Post autor: Grzesieek »

Osuszyć, pozbyć się ewentualnej rdzy, dać podkład antykorozyjny, później nieszczelność (jeśli jest rzeczywiście niewielka) zakleić "gumą na pendzel" albo takim sylikonem Bolla (to w sumie to samo tylko w innej formie), a resztę na koniec walnąć preparatem do profili zamkniętych typu Fluidol. Mogę się mylić, ale tak bym zrobił.
Awatar użytkownika
Electrolit
Podwójny As
Posty: 261
Rejestracja: wt 13 sie 2013, 17:37:53
Lokalizacja: łódzkie

#3

Post autor: Electrolit »

Twoja odpowiedź jest sensowna :)
Niestety dziura jest zbyt duża, żeby dało radę naprawić jakimś płynem, trzeba wstawić tam coś twardszego.
Dziura jest taka, że mogę od środka dotknąć opony czterema palcami.

Mam cynk w spray'u, można coś z nim zrobić?

Myślałem i wymyśliłem, że jak już będę miał ogarnięte do w miarę czystej blachy to nakleję matę soudaband, której zostało mi jeszcze trochę po wytłumianiu drzwi.
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4496
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#4

Post autor: Grzesieek »

Myślałem, że to bardziej coś w stylu "blachy się nie zgrały". Hmm... nie wiem w którym to dokładnie miejscu, jeśli chodzi o coś, co nie jest elementem konstrukcyjnym to można się pokusić o montaż kawałka blachy na nity i późniejsze uszczelnienie tak jak pisałem wyżej- ale to już opcja która zalatuje trochę druciarstwem.

Co do cynku w sprayu to nie mam doświadczeń, ciekawe jak się na tym jakakolwiek farba trzyma.
Awatar użytkownika
Electrolit
Podwójny As
Posty: 261
Rejestracja: wt 13 sie 2013, 17:37:53
Lokalizacja: łódzkie

#5

Post autor: Electrolit »

Zdjąłem dzisiaj plastikową osłonę i chciałem trochę przeczyścić odkurzaczem kurz i odpadki rdzy.
Rurą od odkurzacza zrobiłem kolejną dziurę, a jak już dziura była to okazało się, że dolna część blachy trzyma się na słowo honoru, w tej chwili mam dziurę od spodu.
Kolejny powód do załamki...
ale trudno, rzeźbie dalej.. mam preparat na rdze brunox, cynk w spray'u, podkład, spray bitumiczny do podwozi, matę dekarską soudaband, no i oczywiście papier ścierny.
Sęk w tym, że samochód rozgrzebany, a na jutro punkt 7 musi być zrobiony, bo trzeba jechać do szkółki.
Na reparaturce wstawianej prawdopodobnie w 2009 r. od drugiej strony jest masakrycznie dużo rdzy :/
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4496
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#6

Post autor: Grzesieek »

No to pozostaje Ci tylko wspawanie nowej (prawdopodobnie). Pokaż zdjęcia jak możesz.
Awatar użytkownika
Electrolit
Podwójny As
Posty: 261
Rejestracja: wt 13 sie 2013, 17:37:53
Lokalizacja: łódzkie

#7

Post autor: Electrolit »

Tak wygląda obecna reparaturka
Obrazek
Tak wyglądała dziura (już załatałem tym swoim sposobem, mam nadzieję że chociaż z pół roku potrzyma)
Obrazek
Tak wyglądała dolna część, po powierzchownym uprzątnięciu
Obrazek
A taki był efekt użycia odkurzacza, od razu tak nie wyleciało, ale zrobiła się dziura i blachę wyrwałem do stopnia, którego szła swobodnie.. właściwie nie było sensu tego trzymać...
Obrazek
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4496
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#8

Post autor: Grzesieek »

Nie no, to masz dziury w progach... właściwie to brakuje Ci fragmentu progu. Próg w nadwoziu samonośnym to jeden z najważniejszych elementów konstrukcyjnych- ja bym z tym nie jeździł tylko poważnie zaczął działać.
Awatar użytkownika
Electrolit
Podwójny As
Posty: 261
Rejestracja: wt 13 sie 2013, 17:37:53
Lokalizacja: łódzkie

#9

Post autor: Electrolit »

Nie mam spawarki, nigdy też nie używałem, ale zamierzam kupić i się naucze spawać..
Dam radę sam to zrobić, jeśli nigdy nie miałem z tym do czynienia?

Ile taka wymiana kosztowałaby u specjalisty?
Co trzeba kupić?
bitner200
Pełnoprawny User
Posty: 76
Rejestracja: pt 02 lis 2012, 23:50:07
Lokalizacja: Szczytna

#10

Post autor: bitner200 »

Ja miałem dokładnie to samo niestety;/ przy robieniu reperaturki ktoś spierdzielił robote niestety;/ Powiem ci że ja u siebie w hondzie zaczynałem sie uczyć spawać podłoge więc coś tam sie nauczyłem i wstawiłem to bez problem. Jeżeli masz troche zdolności manualnych to dasz rade:)
Awatar użytkownika
Electrolit
Podwójny As
Posty: 261
Rejestracja: wt 13 sie 2013, 17:37:53
Lokalizacja: łódzkie

#11

Post autor: Electrolit »

Trochę zdolności mam, ale brakuje mi zdolności funduszowej na spawarkę..

Jakby co, to o to co pytałem wcześniej to nadal chcę wiedzieć.
bitner200
Pełnoprawny User
Posty: 76
Rejestracja: pt 02 lis 2012, 23:50:07
Lokalizacja: Szczytna

#12

Post autor: bitner200 »

a nie masz kogoś kto by ci pożyczył? Ja teraz mam pożyczoną wytłumaczyłby ci ktoś i dałbyś rade normalnie;) nie jest to trudne :)
Awatar użytkownika
Electrolit
Podwójny As
Posty: 261
Rejestracja: wt 13 sie 2013, 17:37:53
Lokalizacja: łódzkie

#13

Post autor: Electrolit »

Znam kogoś kto ma, ale nie lubię pożyczać..
Zrobię to bez użycia blachy.
pusty24
Żółtodziób
Posty: 3
Rejestracja: pn 02 wrz 2013, 11:14:06
Lokalizacja: gruszów

#14

Post autor: pusty24 »

to lepiej nic nie rób chlopie;]
bez spawania sie nie da
wywalisz kase w błoto
Awatar użytkownika
gruszecky
Natchniony
Posty: 1692
Rejestracja: ndz 15 lut 2009, 02:29:59
Lokalizacja: Otóż z Poznania
Wiek: 37
Kontakt:

#15

Post autor: gruszecky »

ja pierdziele, kasta którą dałem na złom była w dużo ładniejszym stanie :gunsmilie:
: http://ttgarage.pl

a oto moja Funky JDM toczka:

viewtopic.php?t=18302
biker2332
Żółtodziób
Posty: 15
Rejestracja: pt 04 sty 2013, 19:03:26
Lokalizacja: Rybnik

#16

Post autor: biker2332 »

1000zl u blacharza obydwie strony reperaturki i progi...+ malowanie... tyle mnie to kosztuje bo wlasnie auto stoi u blacharza
Awatar użytkownika
Grzybohun
Natchniony
Posty: 1659
Rejestracja: wt 07 maja 2013, 17:45:56
Lokalizacja: ze wsi Warszawa
Wiek: 30

#17

Post autor: Grzybohun »

dobra cena panie biker, w stolycy i okolycy troche sie cholera cenią... w łódzkim kogoś znajdziesz kto Ci to ogarnie, tylko szukaj szukaj i przerzuć się na komunikację ;)
Paweł.
Nałogowiec
Posty: 921
Rejestracja: śr 22 lut 2012, 16:29:45

#18

Post autor: Paweł. »

Masakra :help:
Albo źle widzę, albo ktoś wstawił reparaturkę i nawet nie chciało mu się jej zabezpieczyć od wewnątrz :/
bitner200
Pełnoprawny User
Posty: 76
Rejestracja: pt 02 lis 2012, 23:50:07
Lokalizacja: Szczytna

#19

Post autor: bitner200 »

Moja była identycznie zrobiona:-/ gość nic nie zabezpieczył teraz ją robię żeby była jak najlepsza:-D
Awatar użytkownika
Electrolit
Podwójny As
Posty: 261
Rejestracja: wt 13 sie 2013, 17:37:53
Lokalizacja: łódzkie

#20

Post autor: Electrolit »

biker2332 pisze:1000zl u blacharza obydwie strony reperaturki i progi...+ malowanie... tyle mnie to kosztuje bo wlasnie auto stoi u blacharza
Dla mnie to baardzo dużo..
no ale cóż.. na progi nie mam żadnego pomysłu.

Fotek jeszcze nie porobiłem, ale postępy już są.
Dziury od spodu jeszcze nie załatałem, ale w myślach mam już plan!
Materiały też są!
pawełtkn pisze:Masakra :help:
Albo źle widzę, albo ktoś wstawił reparaturkę i nawet nie chciało mu się jej zabezpieczyć od wewnątrz :/
To jest właśnie taka robota blacharza.. nie zrobisz sam to nie wiesz. :dry:
Jak widać auto było robione, żeby tylko ładnie wyglądało zewnątrz, co się dzieje od środka to już problem kupującego :dontgetit:
Reparaturka od środka jest zostawiona jak wyszła z produkcji, zresztą od zewnątrz też są bąble..

Po mału odechciewa mi się tego samochodu.... :dry:
ODPOWIEDZ