Kolizja drogowa, sprawca nieznany

Dyskusje ogólne.
Awatar użytkownika
Kaliś
Podwójny As
Posty: 248
Rejestracja: pn 13 paź 2014, 00:51:56
Lokalizacja: Chojnice || Gdańsk
Wiek: 30
Kontakt:

#21

Post autor: Kaliś »

No chyba że wg. ich jest to skrzyżowanie to do źle zaparkowanego pojazdu mogą się przypruć.
Ale i tak jest dobrze.
Jest Coupeta jest okejka. :p
viewtopic.php?t=25146
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#22

Post autor: Grzesieek »

W najgorszym przypadku dostaniesz mandat za parkowanie, a $ idą z OC sprawcy.
Awatar użytkownika
Kaliś
Podwójny As
Posty: 248
Rejestracja: pn 13 paź 2014, 00:51:56
Lokalizacja: Chojnice || Gdańsk
Wiek: 30
Kontakt:

#23

Post autor: Kaliś »

Dokładnie, czkam na sprawce aż wróci z pracy. Jak się nie dogadamy, to na policję. Bo można i oświadczenie spisać bez policjantów.
Jest Coupeta jest okejka. :p
viewtopic.php?t=25146
Awatar użytkownika
Logan
Administracja
Posty: 1652
Rejestracja: wt 27 lis 2012, 22:02:58
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 33
Kontakt:

#24

Post autor: Logan »

Kaliś pisze:Dokładnie, czkam na sprawce aż wróci z pracy. Jak się nie dogadamy, to na policję. Bo można i oświadczenie spisać bez policjantów.
Lepiej z policją ;) Ubezpieczyciel inaczej patrzy.
Awatar użytkownika
Kaliś
Podwójny As
Posty: 248
Rejestracja: pn 13 paź 2014, 00:51:56
Lokalizacja: Chojnice || Gdańsk
Wiek: 30
Kontakt:

#25

Post autor: Kaliś »

Ile kosztują oryginalne nowe lampy do civica 5g coupe?
Jest Coupeta jest okejka. :p
viewtopic.php?t=25146
Awatar użytkownika
ceelx
Moderator
Posty: 2807
Rejestracja: czw 05 paź 2006, 09:02:54
Lokalizacja: siedlce
Kontakt:

#26

Post autor: ceelx »

ok 1000pln sztuka
ceelx's ferio -- lookaj gringo
FEEDBACK
#4CivicEG.com Ferio Squad , #26 EG FERIO SQUAD , #2 PL Ferio Squad
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#27

Post autor: Grzesieek »

Kaliś, Knedler w Elblągu ma za 350/szt. Tylko podobno to są takie, które u nich leżą cholera wie ile- i przypuszczam, że stąd cena. Sprawdzone info- byłem, macałem.
Awatar użytkownika
Kaliś
Podwójny As
Posty: 248
Rejestracja: pn 13 paź 2014, 00:51:56
Lokalizacja: Chojnice || Gdańsk
Wiek: 30
Kontakt:

#28

Post autor: Kaliś »

Czy jeśli wszystko jest już zgłoszone do ubezpieczalni i czekam na telefon od rzeczoznawcy w celu ustalenia terminu jego wizyty a zauważyłem jeszcze inne szkody wyrządzone przez winowajce ale nie są wpisane w oświadczeniu, mogę je jeszcze jakoś 'wpisać'? Wystarczy o tym powiedzieć rzeczoznawcy czy jak postąpić. Zauważyłem później jak otwierałem maskę, że jest ona najzwyczajniej krzywa. Z lewej strony jest zrównana z błotnikiem a z prawej jest jakieś 2/4 cm wyżej.

W ubezpieczalni zostało zgłoszone jak i na oświadczeniu następujące części:
oświadczenie:
- porysowany zderzak
- porysowane szkło reflektora prawego
- przegięte wzmocnienie przedniego zderzaka
ubezpieczalnia:
- zderzak przedni przetarty
- lampa porysowana
- reflektor obluzowany
- porysowany kierunkowskaz
- zwieszenie obluzowane (?)

A oprócz tego jak pisałem, zauważyłem, że maska odstaje na otwarciu ale nie całkowitym. Czy jakieś szkody związane np. z zawieszeniem dałoby radę do tego wpisać czy to już by było za bardzo naciągane? Jakieś porady przed wizytą rzeczoznawcy? Oczywiście wszystko tata załatwiał i tak średnio się akurat chyba znał co u mnie w samochodzie jest. Także będę musiał go przy rzeczoznawcy przypilnować.
Jest Coupeta jest okejka. :p
viewtopic.php?t=25146
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#29

Post autor: Grzesieek »

Kaliś, powiedz o tym zwyczajnie rzeczoznawcy- to on ocenia szkody.

Co do porad to ciężko cokolwiek powiedzieć, bo wiele zależy od samego rzeczoznawcy. Na pewno warto mieć posprzątane auto (tylko uszkodzeń nie ruszaj!), wtedy jest szansa, że doceni stan auta.
Awatar użytkownika
Kaliś
Podwójny As
Posty: 248
Rejestracja: pn 13 paź 2014, 00:51:56
Lokalizacja: Chojnice || Gdańsk
Wiek: 30
Kontakt:

#30

Post autor: Kaliś »

Super maska jest opuszczona z tej strony co walnął i rzeczoznawca stwierdził, że maska nie brała udziału. Fajnie...
Do tego za zderzak mam odniesienie, że tylko 50% bo jest przerysowany trochę od dokładki..

[ Dodano: Pią 20 Lut, 2015 12:08 ]
To nic, czekamy teraz aż wycenę przyślą.
Jest Coupeta jest okejka. :p
viewtopic.php?t=25146
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#31

Post autor: Grzesieek »

Może maska odstaje, bo pas dostał? Przez tego tow hooka?
Awatar użytkownika
Kaliś
Podwójny As
Posty: 248
Rejestracja: pn 13 paź 2014, 00:51:56
Lokalizacja: Chojnice || Gdańsk
Wiek: 30
Kontakt:

#32

Post autor: Kaliś »

Jemu się nie dało nic wmówić czy coś. Uparł się tylko reflektora i zderzaka i tego się trzymał. Bo na Toyocie nie ma żadnych innych śladów i jakieś inne głupie tłumaczenia.
Jest Coupeta jest okejka. :p
viewtopic.php?t=25146
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#33

Post autor: Grzesieek »

To jak dostaniesz wycenę to jej zwyczajnie nie przyjmuj i upieraj się przy swoim. Najlepiej napisz jeszcze maila do rzeczoznawcy o tej masce/pasie przednim, żebyś miał potwierdzenie, że wcześniej już to zgłaszałeś. Ja bym tak zrobił. Na jakiegoś dupnego rzeczoznawcę trafiłeś.
Awatar użytkownika
Kaliś
Podwójny As
Posty: 248
Rejestracja: pn 13 paź 2014, 00:51:56
Lokalizacja: Chojnice || Gdańsk
Wiek: 30
Kontakt:

#34

Post autor: Kaliś »

Do rzeczoznawcy czy do osoby, która zajmuje się likwidacją szkody?

Wg. tabeli mam wpisane tak:
zderzak przedni - do lakierowania - -50%
wlot powietrza zderzaka pp - do lakierowania
belka zderzaka - 10 (w rubryce I; 10jc/rbh)
reflektor pp - zarysowany klosz - element do wymiany

Obrazek
Jest Coupeta jest okejka. :p
viewtopic.php?t=25146
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#35

Post autor: Grzesieek »

Napisz na razie do rzeczoznawcy, że wypatrzyłeś uszkodzenia jeszcze tu i tam. A z wyceną będziesz truł już firmę która wypłaca Ci $ i daje wycenę... Odwołując się możesz wtedy napisać, że zgłaszałeś dodatkowo inne uszkodzenia, które nie zostały ujęte.

Coś takiego mówił mi rzeczoznawca, który oglądał moje auto.
Awatar użytkownika
Kaliś
Podwójny As
Posty: 248
Rejestracja: pn 13 paź 2014, 00:51:56
Lokalizacja: Chojnice || Gdańsk
Wiek: 30
Kontakt:

#36

Post autor: Kaliś »

Ale jak.. Mówiłem przy nim, że ta maska została naruszona w tej szkodzie, pokazywałem i upierałem się tego. A ten, mówi, że maka nie brała udziału w tym wypadku i jej nie wpisał a wpisał ją do rubryki "uszkodzenia pojazdu nie związane ze szkodą oraz wcześniejsze naprawy".

Do tego później umyłem auto i zauważyłem naruszenia lakieru na błotniku prawym, które najprawdopodobniej powstały w chwili gdy samochód przerysował i cofnął mi reflektor przedniej prawej lampy.

Obrazek

[ Dodano: Pią 20 Lut, 2015 19:10 ]
Nie mam do niego żadnego kontaktu. Tylko imię i nazwisko - wielki jakiś pan magazynier czy magister inżynier...
Jest Coupeta jest okejka. :p
viewtopic.php?t=25146
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#37

Post autor: Grzesieek »

Ale lipa. Co to za rzeczoznawca? Z jakiej firmy ubezpieczeniowej przyjechał? Spróbuj może do nich zadzwonić i przedstawić to z twojej perspektywy. Nic na tym nie stracisz. A te ubytki lakieru na błotniku to ewidentnie od cofającego się reflektora.
Awatar użytkownika
Kaliś
Podwójny As
Posty: 248
Rejestracja: pn 13 paź 2014, 00:51:56
Lokalizacja: Chojnice || Gdańsk
Wiek: 30
Kontakt:

#38

Post autor: Kaliś »

TUZ Ubezpieczenia
Jest Coupeta jest okejka. :p
viewtopic.php?t=25146
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#39

Post autor: Grzesieek »

Dzwoń do nich i ich ciśnij, że rzeczoznawca takie jaja odstawia. Zobaczysz co zrobią. Koniec końców zawsze możesz się na niezależnego rzeczoznawcę powołać, albo na opinię jakiegoś warsztatu.
Awatar użytkownika
K23
Natchniony
Posty: 2807
Rejestracja: sob 06 mar 2010, 22:31:31
Lokalizacja: A co Cie to?
Wiek: 23
Kontakt:

#40

Post autor: K23 »

Ja już tak miałem i mi powiedziała kumata osoba. Można się odwoływać i to potrwa długo, a walczyć będziemy o 3-4 stówy, z czego połowę wydamy na telefony, jeżdżenie itp.
Ceny liczą po zamiennikach ze względu na wiek pojazdu, co podobno mogą zrobić. Ubytków lakieru jeśli nie sfotografował, albo co gorsza nie widać ich na jego zdjęciach to przypuszczam, że nawet nie ma o co walczyć.
Próbować możesz, przynajmniej telefonicznie coś zadziałać, ale dłuższa walka to większa strata czasu i nerwów, niż będzie to warte. Dla TU czy dla sądu to są auta warte 2-5 tyś zł i tego nie pokonasz.
ODPOWIEDZ