Siemanderko wszystkim tutaj którzy wbili by mi pomóc .
Myśle nad założeniem instalacji sekwencyjnej firmy STAG do mojego d15b7,
najpierw chce zaczerpnąć opini kto posiada taki gaz jak się auto zachowuje,
ile pali ( max , minimum - przy jakiej jezdzie ) .
Jeśli ktoś nie ma takiej instalacji a ma sekwencje ale innej firmy to też proszę o wypowiedzenie się o swojej sekwencji pozdrawiam i czekam na wyczerpującą odpowiedz ; ) 5!
Instalacja Gazowa sekwencyjna STAG
Witam! A więc nie mam sekwencji ale z gazem trochę mam do czynienia 
Co do spalania mogę się wypowiedzieć ;P Spalanie benzyny pomnóż sobie przez 1,3 i wyjdzie Ci ile Ci spali na "setkę". Sekwencja zależy od tych "niby wtrysków" ale lubi tak dziwnie pod maską hałasować 
Musisz mieć zawsze PB w baku bo nie odpalisz furki załączy Ci się po jakichś 2km po odpaleniu w lecie a w zimie to nawet po około 4km ze swojego doświadczenia wiem, że auto pracuje równo na gazie i nie ma jakichś dziwnych nalotów. Co więcej zmienia się temperatura spalania mieszanki i trochę na tym cierpią uszczelniacze i gniazda zaworowe Średnio opłacalny temat jak dla mnie i gdybym miał wybór tak jak Ty pewnie wybił bym sobie z głowy gaz no chyba, że walisz trasy po 1000km w tydzień 
Co do spalania mogę się wypowiedzieć ;P Spalanie benzyny pomnóż sobie przez 1,3 i wyjdzie Ci ile Ci spali na "setkę". Sekwencja zależy od tych "niby wtrysków" ale lubi tak dziwnie pod maską hałasować Musisz mieć zawsze PB w baku bo nie odpalisz furki załączy Ci się po jakichś 2km po odpaleniu w lecie a w zimie to nawet po około 4km ze swojego doświadczenia wiem, że auto pracuje równo na gazie i nie ma jakichś dziwnych nalotów. Co więcej zmienia się temperatura spalania mieszanki i trochę na tym cierpią uszczelniacze i gniazda zaworowe Średnio opłacalny temat jak dla mnie i gdybym miał wybór tak jak Ty pewnie wybił bym sobie z głowy gaz no chyba, że walisz trasy po 1000km w tydzień jestem Danio - jakieś pytania?!
Jak dla mnie to lepiej to co na sekwencję włożyć w silnik, wymienić świece kable rozrząd filtry etc i samochód już zacznie mniej palić. Ustawić luzy zaworowe. Kupić dobry olej.
D15B7 jest na dobrą konstrukcją, że w wypadku zadbanych motorów nie palą dużo. Wiem po sobie Gaz ma zwolenników, przeciwników, ja jestem w tej drugiej grupie co do D15.
Takie jest moje zdanie co do gazu w D15. Trzeba też liczyć fakt, że zanim gaz się zwróci to trochę jednak mija. A 2500 zł to nie jest mała suma.
D15B7 jest na dobrą konstrukcją, że w wypadku zadbanych motorów nie palą dużo. Wiem po sobie
Gaz ma zwolenników, przeciwników, ja jestem w tej drugiej grupie co do D15. Takie jest moje zdanie co do gazu w D15. Trzeba też liczyć fakt, że zanim gaz się zwróci to trochę jednak mija. A 2500 zł to nie jest mała suma.
A&B pisze:If you don't play you'll never win.
Skoro Nie pracuje a auto będe miał jeszcze przez jakieś 2 lata to myśle że warto założyc Sekwencję i jezdzić taniej niż dotychczas - a jest to mozliwe ; ) ... a to jakieś dzwięki pod maską - w to chyba nie uwieże bo miałem accorda 2,2 vtec i normalnie śmigał ...
Czekam na raporty spalania i opinie o firmach sekwencyjnych. Pozdrawiam ; ) i dzięki za dotychczasową wypowiedz; )
Czekam na raporty spalania i opinie o firmach sekwencyjnych. Pozdrawiam ; ) i dzięki za dotychczasową wypowiedz; )
Tu chodziło (prawdopodobnie) o wtryski. Wtryski gazu "klekoczą" - nie wiem jak to dokładnie nazwać. Kwestia tylko taka jakie wtryski założysz - lepsze/droższe są cichsze i praktycznie niesłyszalne. Chociaż ja nigdy nie słyszałem tych które były u mojego taty zamontowane, a ponoć własnie te klekotały - więc nie jest to jakieś straszne.Sobota pisze: a to jakieś dzwięki pod maską - w to chyba nie uwieże bo miałem accorda 2,2 vtec i normalnie śmigał ...
U taty w CRV jest zamontowana instalacja STAGa 3 i od 65 tys (4,5 roku) nie przysporzyła żadnych problemów. Ostatnio wymieniony był reduktor, bo jakiś cieć założył taki do ~90KM, teraz jest do ~200KM więc z zapasem, do tego nowe wtryski - łącznie 600 zł. Nie mówię, że jest bezproblemowo bo jeszcze jest jakiś błąd choć nie przeszkadza to w niczym.
Podsumowując jeśli nawet auto będzie zaraz wymagało remontu silnika choć się nie zapowiada to i tak dzięki LPG udało się zaoszczędzić ~11k pln (LPG 2,50/l; PB 4,8/l). Oczywiście należy wymieniać filtry LPG(30 zł), pilnować luzu zaworowego, częściej wymieniać świece żarowe, ale lepsze jest tłumaczenie, że gaz to zło... a takie zło to niech sobie będzie
Zresztą to już 3 auto w rodzinie z gazem, dwa pierwsze na zwykłej instalacji (Felicja i Accord), CRV na sekwencji i z żadnym nie było problemow. Jeśli masz ochotę wyłożyć 2,5k na LPG nie wahaj się. Jeśli złożysz instalację z dobrych podzespołów i dobrze ktoś Ci to ogarnie to na pewno nie pożałujesz.
Ja mam gaz sekwencyjny w swoim D15B2, jeżeli gaz jest dobrze wyregulowany nie ma żadnej odczuwalnej różnicy w mocy. Ostatnio udało mi się zejść do 8l/100km Lpg. Przy lpg bardziej trzeba dbać o wymiany świec i przewodów.
Latem auto przełączy się na gaz niemal natychmiast, zimą musi się trochę rozgrzać silnik.
Pamiętaj tylko że jak będziesz zakładał gaz to powiedz że parownik itp chcesz aby ukryć trochę pod maską, a wlew gazu już jak uważasz, bo za to więcej nic nie zapłacisz a trochę lepiej będzie wyglądało.
Latem auto przełączy się na gaz niemal natychmiast, zimą musi się trochę rozgrzać silnik.
Pamiętaj tylko że jak będziesz zakładał gaz to powiedz że parownik itp chcesz aby ukryć trochę pod maską, a wlew gazu już jak uważasz, bo za to więcej nic nie zapłacisz a trochę lepiej będzie wyglądało.
Mam taki sam silniczek jak ty ( D15B7 ).Jakiś miesiąc temu założyłem sekwencje staga 300 isa2 , Parownik i wtryski Valtek miałem ze złomowiska, zregenerowałem reduktor a wtryski wyczyściłem. W cyklu mieszanym spala 8L.
Jeśli wtryski są wciśnięte w kolektor ssący (pod linką gazu) to nie słychać ich ani trochę. Co do przełączania automatycznego na lpg to użytkownicy mniej zorientowani nie są świadomi dlaczego to tak długo trwa i jednym szybciej innym dłużej. W Sterowniku staga mamy możliwość ustawienia progu temp. silnika a właściwie cieczy chłodzącej go w którym ma się odbyć przełączenie na lpg. Głównie chodzi tu o to że jeśli płyn chłodniczy jest za zimny to parownik nie jest wstanie odparować gazu, bo jak wiemy przy rozprężaniu gazu towarzyszy spadek temp. i w rezultacie zamarzanie parownika (gaz nie paruje, nie leci do silnika, silnik gaśnie). Osobiście mam ustawiony próg temp na 15 stopni przy mrozie około -7 silniczek przełącza się dosłownie po 2-2,5 minutach. Podobno praca reduktora (parownika) przy niższych temp. skraca jego żywotność w co wątpię. Koszt nowych uszczelek Reduktora to ok 50zł, a koszt paliwa na ssaniu potrzebnego do rozgrzania silnika od 15stopni do powiedzmy 70 w skali jednego życia reduktora, no trzeba by to sprawdzić.
Ogólnie Polecam
Ffhuu koniec.
Jeśli wtryski są wciśnięte w kolektor ssący (pod linką gazu) to nie słychać ich ani trochę. Co do przełączania automatycznego na lpg to użytkownicy mniej zorientowani nie są świadomi dlaczego to tak długo trwa i jednym szybciej innym dłużej. W Sterowniku staga mamy możliwość ustawienia progu temp. silnika a właściwie cieczy chłodzącej go w którym ma się odbyć przełączenie na lpg. Głównie chodzi tu o to że jeśli płyn chłodniczy jest za zimny to parownik nie jest wstanie odparować gazu, bo jak wiemy przy rozprężaniu gazu towarzyszy spadek temp. i w rezultacie zamarzanie parownika (gaz nie paruje, nie leci do silnika, silnik gaśnie). Osobiście mam ustawiony próg temp na 15 stopni przy mrozie około -7 silniczek przełącza się dosłownie po 2-2,5 minutach. Podobno praca reduktora (parownika) przy niższych temp. skraca jego żywotność w co wątpię. Koszt nowych uszczelek Reduktora to ok 50zł, a koszt paliwa na ssaniu potrzebnego do rozgrzania silnika od 15stopni do powiedzmy 70 w skali jednego życia reduktora, no trzeba by to sprawdzić.
Ogólnie Polecam
Ffhuu koniec.