Zakup Hondy Civic - pomóżcie!
Zakup Hondy Civic - pomóżcie!
Witam
Jestem tu nowy, więc na początku chcę się przywitać
Mam do Was, bardziej doświadczonych użytkowników Hondy prośbę/pytanie:
Czy wg Was opłaca kupić to auto:
http://moto.allegro.pl/honda-civic-1-3- ... 21270.html ?
Z góry dziękuję wszystkim za sugestie i odpowiedzi!
Pozdrawiam, Viljar
Jestem tu nowy, więc na początku chcę się przywitać
Mam do Was, bardziej doświadczonych użytkowników Hondy prośbę/pytanie:
Czy wg Was opłaca kupić to auto:
http://moto.allegro.pl/honda-civic-1-3- ... 21270.html ?
Z góry dziękuję wszystkim za sugestie i odpowiedzi!
Pozdrawiam, Viljar
- Walnuts.inc
- Nałogowiec
- Posty: 896
- Rejestracja: pn 28 mar 2011, 09:31:31
- Lokalizacja: Opolskie
Mały koszt zakupu to być może duży koszt napraw.
Niewiadomy stan rozrządu, nic nie napisane o tulejach, trzeba by pościągać kilka plastików z tyłu żeby zobaczyć czy nie była bita.
Więc na dzień dobry kwota może sporo urosnąć.
Wybierz się z mechanikiem na oglądanie i pooglądajcie dokładnie samochód z każdej strony, od dołu tym bardziej.
Niewiadomy stan rozrządu, nic nie napisane o tulejach, trzeba by pościągać kilka plastików z tyłu żeby zobaczyć czy nie była bita.
Więc na dzień dobry kwota może sporo urosnąć.
Wybierz się z mechanikiem na oglądanie i pooglądajcie dokładnie samochód z każdej strony, od dołu tym bardziej.
viljar, ja będę chciał swoją sprzedać zerknij ->
http://civic5g.pl/viewtopic.php?p=11036728#11036728
temat też w dziale giełda, nie wiele drożej a i stan lepszy, zapewniam.
http://civic5g.pl/viewtopic.php?p=11036728#11036728
temat też w dziale giełda, nie wiele drożej a i stan lepszy, zapewniam.
tak jak mowi walnut przez internet mozna kupić kota w worku,im tansze auto kupisz to być moze wsazdzisz drugie tyle lub nawet 2 razy drugie tyle choć nie ma reguły a nusz widelec zadbany egzemplarz i właściciel potrzebuje szybko kasy,najlepiej obadać osobiście i wziaść zaprzyjaznionego mechanika,ja go nie wziołem i niby silnik i karoseria zdrowe ale zawieszenie,układ kierowniczy,hamulce za sume za jaką kupiłem auto,przyznaje ze sie pospieszyłem,no ale cóż człowiek uczy sie na błędach.
Potwierdzam to co pisze kolega wyżej
Ja tak umoczyłem... Kupiłem cifa z D15B2 za 4400 a muszę w niego włożyć jeszcze 2x tyle do perfekcyjnego stanu...
Co do aukcji - widzę, że już żre go rdza na tylnych błotnikach. Nie opłaca się moim zdaniem... Lepiej kupić coś pewnego od kogoś z forum - ja już się przekonałem...
Ja tak umoczyłem... Kupiłem cifa z D15B2 za 4400 a muszę w niego włożyć jeszcze 2x tyle do perfekcyjnego stanu...
Co do aukcji - widzę, że już żre go rdza na tylnych błotnikach. Nie opłaca się moim zdaniem... Lepiej kupić coś pewnego od kogoś z forum - ja już się przekonałem...
Szukaj raczej czegoś zdrowego i raczej z innym silnikiem.
http://otomoto.pl/honda-civic-1-5-15v-c ... 28742.html
http://otomoto.pl/honda-civic-C21564135.html
http://otomoto.pl/honda-civic-1-5-15v-c ... 28742.html
http://otomoto.pl/honda-civic-C21564135.html
no dobra masz racje remont w warsztacie itp. to gruba kasa , tylko pisałem na zasadzie że ktoś ma możliwość zrobienia auta samemu.Nie wiem ilu jest takich na forum ale dla mnie np. lepszą alternatywą (jeśli ma się możliwości) jest kupienie auta za ten 1000zł i zrobieniu według siebie niż kupowanie w ładnym stanie co czasami jest tylko pozorem za 4-5tyś...
no akurat kupiłem za 1000zł hanie...blacha fakt-słaba do zrobienia nadkola tył parę pierdół i lakier.... możesz mieć ale do auta itp. ale po niektórych wypowiedziach na forum że ktoś dał
4 tys za auto i też musi robić , to takie kupowanie jest bezsensu , wolę mieć tą świadomość że kupiłem ``trupa`` za 1000zł i mieć wyjebane niż się wkurwiać że dałem 4tyś i mam padło...
Bo mając możliwości wsadzę te 2 tyś i mam dobre auto za 3 tyś a nie za 6 tyś.
Tyle...
4 tys za auto i też musi robić , to takie kupowanie jest bezsensu , wolę mieć tą świadomość że kupiłem ``trupa`` za 1000zł i mieć wyjebane niż się wkurwiać że dałem 4tyś i mam padło...
Bo mając możliwości wsadzę te 2 tyś i mam dobre auto za 3 tyś a nie za 6 tyś.
Tyle...
Nie no z kwotami przegiąłeś, bo za 2 koła to nikt mi blachy nie ogarnie na cacy chyba że sam masz taką możliwość
Ja popieram CYkadę, szukaj zdrowej budy, choćby z 1.3 pod machą. Byle w dobrej kasie i żeby Ci trochę $$ zostało w rezerwie ogarniesz Hondzine, zima zleci, popracujesz trochę nad wyglądem i przyjdzie pora na SWAP myślę, że nie ma się czego bać jeśli chodzi o wsadzanie mocniejszego silnika, a w przypadku słabszych silników łatwiej o ładny, zadbany egzemplarz
Warto też dodać, że gnijąca blacha to nie tylko nadkola i burta - jeśli to gnije, to pewnie spód i inne nie widoczne elementy także, a to powoli zaczyna zagrażać bezpieczeństwu...
Ja popieram CYkadę, szukaj zdrowej budy, choćby z 1.3 pod machą. Byle w dobrej kasie i żeby Ci trochę $$ zostało w rezerwie ogarniesz Hondzine, zima zleci, popracujesz trochę nad wyglądem i przyjdzie pora na SWAP myślę, że nie ma się czego bać jeśli chodzi o wsadzanie mocniejszego silnika, a w przypadku słabszych silników łatwiej o ładny, zadbany egzemplarz
Warto też dodać, że gnijąca blacha to nie tylko nadkola i burta - jeśli to gnije, to pewnie spód i inne nie widoczne elementy także, a to powoli zaczyna zagrażać bezpieczeństwu...
fajnie temat się rozkręca
w tych przykładowych kwotach chodziło mi właśnie o wkład własny-ceny za klamoty nie za robociznę warsztatów. Jak ktoś kupi trupa i robi sam bo ma możliwość .
Mam taki zamiar zima tuż tuż szpachlowóz szpeci wyglądem ale jak starczy determinacji to stanie na warsztacie (garażu) i coś się pchnie w kierunku wyglądu.
A co do popierania CYkady to oczywiście ma rację , chciałem tylko przedstawić inny punkt widzenia , i troszkę zachęcić może do ratowania tych aut
w tych przykładowych kwotach chodziło mi właśnie o wkład własny-ceny za klamoty nie za robociznę warsztatów. Jak ktoś kupi trupa i robi sam bo ma możliwość .
Mam taki zamiar zima tuż tuż szpachlowóz szpeci wyglądem ale jak starczy determinacji to stanie na warsztacie (garażu) i coś się pchnie w kierunku wyglądu.
A co do popierania CYkady to oczywiście ma rację , chciałem tylko przedstawić inny punkt widzenia , i troszkę zachęcić może do ratowania tych aut
-
- Berbeć
- Posty: 25
- Rejestracja: sob 15 paź 2011, 16:19:59
- Lokalizacja: warszawa